Ugryzie mnie owad i już mam reakcje gorszą w porównaniu z innymi. Ostatnio poszedłem robić foty w lesie, te cholerne komary użarły mnie tak, że nogi najlepiej nie wyglądały.
Najlepsza opcja to po prostu nie dać się użądlić. Stosuję zestaw Mugga (czy cokolwiek innego z DEET) na skórę + odrobina permetryny na ubrania. Całkiem skutecznie chroni przed atakami os czy pszczół (nie wspominając o kleszczach i komarach, przeciwko którym głównie to stosuję).
No i to trafiło na główna:D Przepraszam gdzie lewacy st9jacy w obronie zwierząt? Widać ze umyśle dal się dziabnoć a na 100% był świadomy, pszczółka padnie!:/. To teraz jestem ciekawa ile dostanie za umyśle zabójstwo
@enterprize: tylko, że jej naturalnym mechanizmem obrony gniazda i rodziny jest właśnie wyrwanie sobie żądła z pompką i odlot ku śmierci. Dla rodziny pojedyncza pszczoła jest niewiele więcej znacząca niż pojedyncza mrówka robotnica dla gniazda mrówek. W dodatku wyrwane z pszczoły żądło wydziela hormony/zapachy które wzbudzają agresję wśród innych pszczół i dają im sygnał który obiekt atakować :)
Komentarze (76)
najlepsze
Przepraszam gdzie lewacy st9jacy w obronie zwierząt? Widać ze umyśle dal się dziabnoć a na 100% był świadomy, pszczółka padnie!:/.
To teraz jestem ciekawa ile dostanie za umyśle zabójstwo
@Bazooka: to działa z pszczołą, jeśli masz ochotę na miód :))