Witam.
Dwa miesiące temu na ekranie mojego monitora pojawiła się czarna linia wypalonych pikseli.
Po kilku tygodniach pojawiła się druga,a potem kolejna.
Na dzień dzisiejszy jest już ich 6, więc po rejestracji monitora na stronie samsung zgłosiłem jego reklamacje.
Dodałem zdjęcia i opis.
Monitor użytkuje 2,5 roku więc zostało mi jeszcze 6 miesięcy gwarancji.
Zadowolony przygotowałem już karton do wysyłki , ale otrzymałem maila o nieuznaniu gwarancji.
Samsung twierdzi, że uszkodzenie powstało na skutek działania mechanicznego i użytkowania niezgodnego z warunkami instrukcji obsługi.
Monitor oczywiście był użytkowany prawidłowo , nigdy nie spadł, ani nie uległ żadnemu innemu uszkodzeniu mechanicznemu.
Dziwi mnie bardzo ta opinia, gdyż ekran został poddany analizie jedynie na podstawie zdjęć ,które wysłałem.
Jak waszym zdaniem mogę walczyć o swoje ?
Komentarze (217)
najlepsze
Panowie jak się zepsuje towar który sprzedajecie to nie dawajcie nowego tylko grajcie w #!$%@?. To nie są Niemcy czy Francja że jak ktoś przyjdzie do sklepu że pękła mu podeszwa w nowych adidasach bo po jednym założeniu to oddajcie bez gadania drugą dobrą parę. Nawet jakby takie coś wyszło z fabryki to piszcie że to wina klienta że ma złą nogę i krzywo
Może to są firmy, które walczą o rynek i lepiej dbają o klienta. Samsung sprzedaje tyle sprzętu, że pewnie im się nie opłaca.
Nie może jednocześnie korzystać z obu. Zakończył reklamacje z tytułu gwarancji i rozpoczął z tytułu rękojmi.
@secretservice666: Nie możesz tylko równocześnie, ale jak skorzystałeś z gwarancji i nie została uznana to możesz jak najbardziej skorzystać z rękojmi. Nie wprowadzaj w błąd.
Gwarancja i rękojmia są różnymi aktami, wiążącymi klienta (konsumenta - bo w obrocie B2B rękojmię można wyłączyć) zwykle z różnymi podmiotami. Najczęściej bowiem gwarantem jest producent/ dystrybutor na Polskę, a rękojmia to obowiązek sklepu
Pokazana wada w żadnym wypadku nie jest wadą mechaniczną, tzn. w sumie jest bo to zły kontakt matrycy ze stykami, ale ni ch*a nie zrobiłeś tego samemu, no chyba że trzymałeś monitor w 100 stopniach ( ͡° ͜ʖ ͡°)