158 pasażerów trafiło na kwarantannę, bo pilot wylądował o minutę za późno!
O wyjątkowym pechu mogą mówić pasażerowie lotu SAS z Nicei do Oslo. Bo choć pilot wylądował 9 minut przed rozkładowym czasem, to samolot na lotnisku w stolicy Norwegii znalazł minutę po północy. Czyli w momencie, gdy w tym kraju zaczęła obowiązywać kwarantanna dla wracających z Francji.
espe z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
@lukasdro: wiele rzeczy można było, ale granicę odcięcia określili na północ, więc wszystko co jest sekundę po północy łapie się już na nowe zasady.
Pech czy nie, moim zdaniem słusznie.
Jakby tak zaczęli na kwarantannę wysyłać ludzi którzy wylądowali 5 minut przed północą to byłby jazgot w drugą stronę, a wirus przecież ma w dupie która jest godzina. Wszystko jest kwestią umowną.
@lukasdro: chyba dużo wygodniejsze i prostsze w interpretacji jest powiedzenie że od tego konkretnego dnia są ograniczenia, niż
to dopiero stwarza pole do nadinterpretacji
Fakty: Pilot wylądował 9 minut przed czasem.
I 55 osób to wykopało. Z takim tytułem. Ech...
Planowo lądowanie byłoby o 00:10, ale przylecieli 9 minut wcześniej - o 00:01.
Jakby przylecieli 11 minut wcześniej, to załapaliby się przed północą, więc nie wpadliby w kwarantannę.
"O minutę za późno" przylecieli z punktu widzenia kwarantanny a nie planu lotu...
więc w sumie ich kwarantanna jest nieco dyskusyjna...