Cześć, piszę tutaj by nagłośnić bulwersującą sprawę. Jest to dalszy ciąg wydarzeń w spółdzielni Ujeścisko.
Po tym jak były prezes Grzegorz H. oszukał setki osób i narobił długów na dziesiątki milionów złotych odkryto że był karany za przestępstwo umyślne i został odwołany przez radę nadzorczą:
https://www.trojmiasto.pl/wiad...
Na jego miejsce rada nadzorcza powołała słupa Macieja S. w pełni zależnego od Grzegorza H. Po pewnym czasie mieszkańcom udało się przekonać radę do odwołania go i wybrania całkowicie nowego zarządu mającego poparcie spółdzielców:
https://www.trojmiasto.pl/wiad...
Stary prezes jednak nie odpuścił i dokonał bandyckiego wtargnięcia do siedziby spółdzielni:
https://www.fakt.pl/wydarzenia...
Nowemu zarządowi zależało żeby wyprostować sprawy spółdzielni więc zgodnie ze statutem zwołał on grupy członkowskie żeby wybrać nową radę nadzorczą.
Niestety te wszystkie działania spółdzielców zostały właśnie udaremnione przez sąd (konkretnie przez: Magdalenę Lemańczyk Lis) który wydał wyrok o wstrzymaniu wykonania uchwał powołujących nowy zarząd:
//gdansk-ujescisko.mojeos...
Wygląda więc że formalnie prezesem spółdzielni ma być z powrotem Maciej S. na którym ciążą prokuratorskie zarzuty:
https://www.trojmiasto.pl/wiad...
Plan byłego zarządu zakładający by doprowadzić spółdzielnię do upadłości i sprzedać jej grunty za bezcen idzie więc znakomicie, a wszelkie próby naprawcze podejmowane przez nowy zarząd są sabotowane, teraz również przez sądy. Warto dodać że grunty spółdzielni warte są około 100mln złotych.
Komentarze (60)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To że gdzieś krzyczy jakaś grupka pokrzywdzonych najczęściej oznacza, że większość spółdzielców ma wszystko