Po zatrzymaniu najemników Białoruś przenosi dodatkowe siły na granicę z Rosją
Takie środki zaradcze przyjęto na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa kraju pod przewodnictwem prezydenta Aleksandra Łukaszenki. W szczególności granica z Federacją Rosyjską, w tym śledzenie osób przekraczających granicę, w szczególności na zielonej granicy. Siły te zostaną znacznie wzmocnione.
Ten_od_Hanki z- #
- #
- #
- #
- 105
- Odpowiedz
Komentarze (105)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Z tego co obecnie wiadomo, to zatrzymani ludzie są "pracownikami" rosyjskiej firmy PMC o nazwie MAR z Sankt Petersburga, mającymi za sobą już
Jest to możliwe....niemniej jednak sami Białorusini w komentarzach się temu dziwią....no bo jeśli oni nie zagrażali niczym Białorusi to..po co zostali zatrzymani??
Żeby Łukaszenka mógł zgrywać obrońcę Ojczyzny przed złą Rosją i podnieść sobie ranking??
Jak sam piszesz ci ludzie mieli zostać przetransferowani dalej.Czyli Putin nie przysłał ich specjalnie by Łukaszence pomóc.Chyba,że Łukaszenka wykorzystał okazję,że mu się trafił taki transfer i wykorzystał go do swojego celu.
Czy to nie jest gra służb na umocnienie Łukaszenki, który ma wewnętrzne problemy?
Czy może faktycznie Putin puścił takich matołów?Piierdoły już nie raz spieprzyły inwazję, jak choćby w Zatoce Świń. Plus jest taki, że potem wstyd atakowac ponownie.
A może obydwie kwestie jednocześnie?
Tu wszystko jest możliwe. Szkoda, że nasze państwo ma to w dupie i pewnie nie monitoruje sytuacji.