Zdjęcie z fotoradaru? RPO: nie można zmuszać do obciążania samego siebie.
Właścicielowi auta, jeśli nie ujawni, kto nim kierował np. wtedy, gdy fotoradar zarejestrował przekroczenie prędkości, grozi kara grzywny. Nie ma możliwości skorzystania z prawa do milczenia, która jest częścią konstytucyjnego prawa do obrony.
y.....l z- #
- #
- #
- #
- 195
- Odpowiedz
Komentarze (195)
najlepsze
Idealne rozwiązanie. Bez zadnego kombinowania itd,itp.
@brtoip: tak ci się wydaje? Domniemanie winy jak takie idealne? W takim razie jako kierowca cały czas musisz dbać o alibi. Ukradną ci furę, kogoś nią przejadą, a ty teraz musisz odowadnaic swoją niewine. Iście zajebisty system.
@Rasteris: Nie musisz mieć prawa jazdy, aby zostać właścicielem pojazdu.
Przecież to jest bez sensu. Skoro jest widoczny numer rejestracyjny, to w domyśle kieruje nim właściciel. Właściciel twierdzi że to nie on? Ok, nie sprawy, proszę w takim razie wskazać kto, by mu przesłać mandat i punkty karne. Właściciel odmawia wskazania komu udostępnił pojazd? Ok, nie ma sprawy, szanujemy prywatność, nakładamy mandat i punky na właściela, a potem niech on sobie sam załatwi tę sprawę z osobą która kierowała.
W przypadku
Jak nie znajdziemy złodzieja, to ukaramy jego sąsiada bo może coś wie... A później niech się dogadują.
Chcesz karać kogoś bez udowodnienia winy?
Wracamy z delegacji sluzbowym autem. Po robocie i kierowcy sie zmieniaja bo nikt nie gra bohatera tylko jak czuje sie slabo to odpuszcza i kieruje ktos inny kto wczesniej spal. Po 3 MIESIACACH przychodzi fotka z fotoradaru na ktorej widac nic. Ale sa dane fotoradaru wiec przy odrobinie checi mozna dojsc do tego gdzie
Więc kto poniesie karę jak czyjeś auto zabije kogoś?
Zastanów się nad swoją wypowiedzią i wróć jak ogarniesz podstawy dyskusji