Mieszkańcy centrum Gdańska walczą z muzykami. "Nie chcemy hałasu"
Wraz z nadejściem lata powrócił problem z muzyką grywaną na gdańskich ulicach, szczególnie pod Zieloną Bramą. Mieszkańcy kategorycznie żądają, aby z ulic Śródmieścia zniknęły zespoły grające głośną muzykę, bo w generowanym przez nie hałasie nie są w stanie normalnie funkcjonować.
DevishArt z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 191
- Odpowiedz
Komentarze (191)
najlepsze
Sami mieszkają na wsiach i mają ciszę okrągły rok a do miasta przyjeżdżają hałasować.
To że mieszka się w mieście nie znaczy że trzeba mieszkać w hałasie.
Po pół roku walki i rozmowy z właścicielem (prowadzący restauracje lokal wynajmuje) ostatnio pomimo dużej imprezy... wyłączyli mikrofony
razie powinni iść do innej pracy skoro nikt niechce ich zapraszać ani słuchać.
Mieszkam w Gda od zawsze, spokojne przygrywanko, kameralny klimacik zamieniły się w wrzask, jazgot i wesołe miasteczko. Wierzcie, to co się teraz tam dzieje to gruba przesada.
Tak, jest prawo budowlane, są normy środowiskowe itd. i w teorii nie można prowadzić działalności gospodarczej jeśli wykracza poza dopuszczalny przez nie sposób użytkowania. Niestety w praktyce nikt nie patrzy na takie rzeczy, dopuszczany jest sposób użytkowania wykraczający poza prawo. Przestrzeń publiczna jest dla wszystkich i dlatego każdy powinien ją szanować a nie uzurpować sobie do niej prawo w imię
muzyki to potrzeba duchowa a nie przymus od rana do wieczora wśród innych hałasów