Rządowe limuzyny SOP nie mają rejestratorów. "Bo hakerzy"
Rządowe limuzyny Służby Ochrony Państwa nie posiadają żadnych rejestratorów.- To ma zapobiec sytuacji, że ktoś zhakuje system, przejmie kontrolę nad pojazdem, ustali, gdzie się on w danej chwili znajduje i np. zdalnie, elektronicznie wyłączy hamulce. To zagrożenie realne - cytuje "Rzeczpospolita".
xandra z- #
- #
- #
- 54
Komentarze (54)
najlepsze
@Pieron: To ma zapobiec powstaniu dowodów fatalnej i nieprzepisowej jazdy patałachów z pisowskiego SOPu, przy ewentualnym wypadku znów będą cuda jak z wypadkiem Szydło.
Zupełnie jak w tupolewie w smoleńsku, specjalista ma wykonywać polecenia ministra debila, a jak jebną to był "ruski zamach".
Tak samo "na zewnątrz" może udostępnić rozmowy z auta system multimedialny który jest tam fabrycznie (tak samo 'hackowalny' i skomplikowany jak każdy inny komputer). A tak serio to wystarczy wylutować z jakiegoś ogólnodostępnego modelu kamerki samochodowej mikrofon. Ewentualnie umieścić kamerę za grillem pod maską a nie w środku.
No co ty, takie proste i logiczne rozwiązanie? Toż to się nie godzi, to trzeba by na spokojnie usiąść, przetarg rozpisać, dać znajomym zarobić, a nie tak hop i do przodu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak ostatnio próbowałem teściowej wyjaśnić, że wszystkie socjale w tym 13 emerytura, która dostała to pieniądze na kredyt i to niszczy gospodarkę to mi powiedziała, że to fake newsy. Kobieta, która w Hiszpanii nie potrafiła sama powtórzyć w restauracji kilku słów, żeby zamówić wodę używa takich zwrotów jak fake news i nie przyjmuje do siebie
Mierzą wszystkich miarą swojego elektoratu więc pewnie dlatego piszą takie farmazony.
https://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/302049961-Wypadek-Szydlo-Rejestratory-bez-danych.html