Amerykańska HEGEMONIA rozpadać będzie się w bólu i znoju. Wolność w Remoncie#104
#104 Podcast Warsaw Enterprise Institute. W roli głównej Prezes Tomasz Wróblewski Ameryka wyprowadza wojska z Europy, opuszcza WHO, ale problemem nie jest to, że coś porzuca, tylko to, że w to miejsce nie tworzy nowych instytucji. Czy tak umierają imperia?
FuzzyWuzzy_ z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 117
- Odpowiedz
Komentarze (117)
najlepsze
Aby napaść na państwo nie trzeba używać armii. Wystarczy zaszczepić w społeczeństwie odpowiednią ideologię a wtedy kraj sam się zniszczy. Niemiecki wywiad wysłał podczas I wojny światowej kilka wagonów komunistycznych dywersantów aby wywołali komunistyczną rewolucję w Rosji. Ideologia jest jak broń biologiczna, Rosja do tej pory nie podniosła się gospodarczo i mentalnie. Zanim komuniści zniszczyli mentalność ludzi na wschodzie, Rosja była jednym z najszybciej rozwijających się państw. W latach
Ale ten odcinek bardzo dobry.
Oby z dala od europy.
@DivusClaudius: Mówisz o Europie, czy o Polsce? Ja tam sam myślę, że zmiany mogą być spore. Bo nawet myślenie 'po amerykańsku' przecież oznaczało CAŁKOWICIE co innego w latach 80 a teraz. Przez nawet 20 lat różnice mogą być ogromne. Poczynając od coraz mniejszego wpływu Kościoła na ludzi(bo
Jednakże ryba psuje się od głowy i niestety, wirus komunizmu jest w USA - paradoksalnie - dość mocno osadzony :( indoktrynacja młodych, poprawność polityczna zrobiły swoje - nie wiem co musi się stać,
@ostatni_lantianin: Z tymi stosunkowo małymi stratami chodziło mi bardziej o to że cywile i fabryki w USA są prawie całkowicie poza zasięgiem sił zbrojnych Chin. Do tego Chiny są otoczone wrogimi państwami a sojusznikami USA. Indie,Japonia,Tajwan,Korea południowa,Wietnam.Każde z tych państw jest w konflikcie z Chinami i dobrze wiedzą że w wypadku utraty dominacji USA są stracone i przechodzą pod wrogie wpływy Chin.
Długofalowo, nie da się technologią i wojskiem zasypać przewagi demograficznej jaką ma Azja nad Zachodem - i trzeba zdać sobie z tego sprawę. Wiek XXI należeć będzie do Azji, gospodarczo,
Myślę że raczej postęp techniczny załatwi sprawę. Atom i OZE, a w dalszej perspektywie także energia termojądrowa. Zresztą nawet strategicznie dla takich Chin czy Indii byłoby słabe zależeć w ogromnym stopniu od krajów naftowych - w ich własnym interesie jest czysta energia ze źródeł odnawialnych i atomu.
W tym momencie Chiny to już 20% gospodarki światowej i nie da się ich izolować bez wywoływania kłopotów gospodarczych także u siebie. Poza tym reszta planety może po prostu dalej robić interesy z Chinami nie oglądając się na USA, tak jak było to w przypadku banku AIIB.
To co może Chinom przeszkodzić to turbulencje wewnętrzne, np problem korupcji, parcie klasy średniej na większą demokratyzację i przejrzystośc systemu itp. a