W Sopocie odsłonięto pomnik Władysława Bartoszewskiego
W centrum Sopotu – na placu przed głównym dworcem kurortu - odsłonięto w niedzielę wieczorem pomnik Władysława Bartoszewskiego. To pierwsze tego typu upamiętnienie zmarłego w 2015 r. żołnierza AK, działacza opozycji i ministra spraw zagranicznych w III RP.
ixem z- #
- #
- #
- #
- #
- 291
Komentarze (291)
najlepsze
Coś taki wulgarny od samego rana :d
Z Bartoszewskim chodzi o to, że niemiaszki wypuścili go z obozu. Na temat jego "wolności" powstało wiele mitów i legend. Ale już sam fakt uzyskania wolności, jest interesujący.
Z resztą działalność w PRL, np przy "Gazecie Ludowej", również nie dostarczała mu sympatyków.
Ogólnie jego historia momentami nie klei się w całość - niczym opowieści TW Bolka. Myślę, że
-Dzień dobry panu
-No cześć
@ZielonyGandalf: pewnie o tym nie wiesz, czytając głównie propagandę, ale w tamtym czasie zwalniano jeszcze z Auschwitz i oprócz Bartoszewskiego zwolniono ok. 1500 innych Polaków. Auschwitz było wtedy jeszcze "zwykłym" obozem, nie fabryką śmierci.
https://www.wykop.pl/wpis/14431767/#comment-47608679
Komentarz usunięty przez moderatora
@Kaczypawlak: pilecki nie trafił tam z łapanki, obóz na początku funkcjonował jak zwykłe więzenie i można go było opuścić ze względu na stan zdrowia, łapówke albo agitacje rodziny i nie było to wcale nic niezwykłego bo wyszło tak grubo ponad kilkaset ludzi
LUBIE TAKIE NARODOWE STRONKI SAMODEMISTYFIKUJĄCE SIĘ.
Bartoszewski natomiast na początku wojny pracował dla PCK, więc prawdopodobnie to oni chcieli wyciągnąć "swojego".
Więcej w temacie - http://auschwitz.org/historia/zycie-w-obozie/zwolnienia-z-obozu
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora