Fakt faktem, ale po prostu żaden program socjalny by tutaj nie pomógł. Pokolenie wyżu demograficznego przestaje mieć dzieci, a młodszych jest zwyczajnie mniej i fizycznie nie mogą mieć tyle dzieci. W dodatku pokolenie wyżu wyjechało w dużym stopniu do zach, Europy.
@mietkomietko: Mamy gospodarkę rynkową, a nie centralnie sterowaną i to już od ponad 30 lat. Czas był przywyknąć , a jak się komuś nie podoba to na Białorusi ciągle po staremu. A mieszkania na wynajem przecież są, z tym ze o wysokości najmu decyduje rynek .
@Croises: Do dupy ta nasza lewica, za poprzedniego systemu rodziło się minimum 2x więcej dzieci. Aby wyraźnie zwiększyć dzietność potrzeba biedy i braku edukacji.
Ogólnie polecam Analizę kontekstualną i przyczynową zmian rodziny i dzietności opublikowaną przez Ośrodek Badań nad Migracjami, UW. 68 stronnicowa publikacja, wspaniale tłumaczy to zjawisko. Od czynników ekonomicznych po czynniki związane z ustrojem politycznym.
Np.
W obrębie procesów reprodukcji warto odnotować paternalistyczny model państwa z rozbudowaną strukturą i instytucje państwa opiekuńczego oraz ogólną familizację życia społecznego w Polsce (Giza-Poleszczuk 2002). Panujący powszechnie był wzorzec związku małżeńskiego, zawiązania którego częstą przyczyną była
Komentarze (28)
najlepsze
źródło: comment_1593013355fQZQJCpond0l0ZM7J2a7jp.jpg
PobierzOgólnie polecam Analizę kontekstualną i przyczynową zmian rodziny i dzietności opublikowaną przez Ośrodek Badań nad Migracjami, UW. 68 stronnicowa publikacja, wspaniale tłumaczy to zjawisko. Od czynników ekonomicznych po czynniki związane z ustrojem politycznym.
Np.
W obrębie procesów reprodukcji warto odnotować paternalistyczny model państwa z rozbudowaną strukturą i instytucje państwa opiekuńczego oraz ogólną familizację życia społecznego w Polsce (Giza-Poleszczuk 2002). Panujący powszechnie był wzorzec związku małżeńskiego, zawiązania którego częstą przyczyną była
A co ma do urodzeń socjalizm?