Reklamacja w Komputroniku jak zwykle....

Nie polecam (jak wszyscy inni co tam kupili, powszechnie już wiadomo) sklepu Komputronik.  Nawet jeśli kupicie tam coś o 100 złotych taniej , nie kupujcie tam. Wysłałem telefon Samsung A70 z niewygaszającym się ekranem ( zepsuty port USB, naprzemiennie pokazywało powiadomienie o...

Nie polecam (jak wszyscy inni co tam kupili, powszechnie już wiadomo) sklepu Komputronik. 

Nawet jeśli kupicie tam coś o 100 złotych taniej , nie kupujcie tam.

Wysłałem telefon Samsung A70 z niewygaszającym się ekranem ( zepsuty port USB, naprzemiennie pokazywało powiadomienie o podłączeniu/odłączeniu USB, co skutkowało wiecznie podświetlonym ekranem co rozgrzewało go jak patelnie) na reklamacje , tj. Na rękojmie. Czyli nie wiele mają tu do manewru bo nie mogą naprawić sami z siebie tylko muszą zaproponować naprawę, a ja mogę się na nią zgodzić lub zaproponować bardziej drastyczne dla nich akcje, np. Zwrot kasy , nowy telefon.

Zaznaczam ,że telefon zakupiony przez internet.

Co zrobił serwis Komputroniku? 

Telefon naprawili bez mojej wiedzy , wysłali go z powrotem nie podając wcześniej odpowiedzi  mailowej czy telefonicznej o zapadłej decyzji po mijających już 14 dniach czasu. 

Przyszedł razem ze świstkiem o informacji że: Usterki nie stwierdzono! :)

I jak się bronić skoro usterki nie ma, oraz nie ma jak udowodnić że telefon został naprawiony? 

Geniusze.  ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Następnym razem kupuje prosto od producenta.

[l.....v]

potwierdzam. jeżeli chodzi o reklamacje ten sklep to porażka. omijać szerokim łukiem.

[mariusz2712]

Ale przecież art 560 KC ewidentnie mówi że sprzedawca nie musi oddać pieniędzy jeśli wiązało by się to dla niego że zbyt dużymi kosztami a naprawa jest możliwa .

[deeprest]

Potwierdzam, że to kompletne g---o a nie sklep. UOKIK powinien ich skasować.

[ATAT-2]

Pomijając dziwną odpowiedź Komputronika o nie stwierdzeniu usterki, nie ma do czego się przyczepić.
Zgodnie z prawem mogą sami podjąć decyzję, czy telefon naprawiają czy oddają pieniądze. Wybrali to pierwsze.
Poza tym nie musisz kupować telefonu żeby serwisować go w autoryzowanych punktach - możesz bezpośrednio wysyłać/zanosić do Samsunga.

Fajnie, jakbyś wrzucił też tą odpowiedź o nie stwierdzeniu usterki bo tylko tego brakuje w Twoich dowodach.

[ATAT-2]

@Sokarisant: No to rzeczywiście dziwne zagranie z ich strony. Ale, oprócz tego, telefon naprawiony więc git.
A następnym razem ślij bezpośrednio do samsunga.

[n.....r]

Za drugą usterką sprzedawca ma obowiązek wydać nowy egzemplarz towaru, tak że nie wiem czy nie ma...

@jednorazowka: nie ma takiego obowiązku, nie wprowadzaj w błąd.

[s3bixONE]

Oni chyba już w sanacji są, kolos na glinianych nogach na równej pochyłej do upadłości, a wy się dziwice że mają w pompie reklamacje...

[A.....1]

@Sokarisant może jakiś dowód na twoje słowa? Potwierdzenie przyjęcia reklamacji itp.

[mietek79]

@Sokarisant: Przy pierwszej reklamacji sklep ma prawo wyboru drogi zadośćuczynienia i nie jest wymagana Twoja zgoda aby naprawili telefon, dopiero drugim razem Ty masz prawo wyboru.

[polskiekoszmarynieamerykanskiesny]

@Sokarisant: może w takim razie przed oddaniem do serwisu nagrać innym urządzeniem na czym polega usterka w taki sposób aby też się dało jednoznacznie uznać że to ten sam konkretny telefon (nie wiem, np. imei czy coś takiego żeby było widać) i wtedy w razie czego masz dowód że usterka występowała.

[YogiYogi]

@Sokarisant: zrobili tak bo na wymieniona część miałbyś gwarancję, która wykracza poza ramy już biegnącej na telefon. Coraz więcej firm tak kombinuje. IMEI Ci się nie zmienił?

[E.....r]

Też miałem nieprzyjemną styczność z Komputronikiem: Mój wpis

[madzia-lodzka]

Też bym się wkurzyła, że wydałam kasę na sprzęt a on nie działa, ale no chyba zanim pociśniesz niepochlebna opinie w sieci można spróbować się dogadać. Tym bardziej, że z obsługą klienta jest u nich dobra i z tymi ludźmi da się dogadać. Tylko trzeba chcieć

[adzikowe]

Nie czaję tego, jak tylko coś nie działa, to od razu zróbmy aferę w necie. Zawsze można skontaktować się z ich obsługą klienta, żeby znaleźć jakieś rozwiązanie.