Prawilna akcja. Ale problemem nie jest kombinowanie, tylko obciążenia podatkowe nakładane na pracę. To z powodu omijania tych obciążeń firmy kombinują z umowami, a pracownicy przechodzą do pracy na czarno. Gdyby przedsiębiorca nie musiał odprowadzać podatków za pracownika, tylko sam pracownik bezpośrednio rozliczał z dochodów, powrócilibyśmy do normalności gdzie umowa o pracę byłaby standardową umową między pracownikiem a pracodawcą.
@friko9: dziwic sie? w konstytucji zapisana darmowa sluzba zdrowia dla kazdego, w zyciu jednak musisz albo pracowac albo zarejstrowac sie jako bezrobotny. kto normalny chce placic ponad 40% podatkow za cos co klęczy? wole do reki wziac wiecej niz utrzymywac cos czego nie ma. szara strefa nie placi podatkow i im sie zyje najlepiej. kwota wolna od podatku? pitów ze 30 rodzaji, tylko jakis mocny cymbał mógł to tak pokomplikowac.
Co on opowiada jakieś głupoty o opodatkowaniu pracy, którego coraz więcej firm i pracowników nie jest w stanie udźwignąć (udzwignąć - żarcik słowny hehehe) ;) Naprawdę ważne sprawy dla Nas, dla Polski to lgbt, kościół, pomniki, małżeństwa jednopłciowe i dotacje dla firmy z Torunia.
Komentarze (5)
najlepsze
Ale problemem nie jest kombinowanie, tylko obciążenia podatkowe nakładane na pracę.
To z powodu omijania tych obciążeń firmy kombinują z umowami, a pracownicy przechodzą do pracy na czarno.
Gdyby przedsiębiorca nie musiał odprowadzać podatków za pracownika, tylko sam pracownik bezpośrednio rozliczał z dochodów, powrócilibyśmy do normalności gdzie umowa o pracę byłaby standardową umową między pracownikiem a pracodawcą.
Naprawdę ważne sprawy dla Nas, dla Polski to lgbt, kościół, pomniki, małżeństwa jednopłciowe i dotacje dla firmy z Torunia.
Albo weźcie tych wszystkich pokrzywdzonych i załóżcie swoją firmę.