„Ktoś” to ciekawe doświadczenie.
Niektórzy już w czasie spaceru po kamienicach zarzucają mu przesadną nowoczesność. Taką „na pokaz”. Jest chyba jednak odwrotnie. Instytut przypomina raczej, że sztuka jest w opozycji do komfortu – pisze Marceli Sulecki.
mimi_szarik z- #
- #
- #
- #
- 0