@Limona666: a czy to że poruszyli temat rasizmu znaczy że są niepoprawni politycznie? W obecnej chwili poparli wandali którzy okradają sklepy pod przykrywką walki z rasizmem.
-napisz osiem książek -niech ich główny bohater cierpi z powodu inności, uprzedzeń i błędnych stereotypów -na każdym kroku umieszczaj wtręty antyrasistowskie -z krasnoludów zrób Żydów -i używaj do krytyki antysemityzmu -krytykuj postawy nacjonalistyczne -krytykuj na każdym kroku kseno- i homofobię -wyrażaj słowa poparcia dla społeczeństwa wielokulturowego i akceptacji inności -opisuj jak ofiary stają się katami -i pokaż jak przemoc rodzi przemoc -uczyń to głównym tematem trzech ostatnich tomów -niech bohater
OP, dałeś zły opis. Samo przełożenie ma sens, bo uwaga mediów jest zbyt skupiona na tym chaosie w USA i prezentacja mogłaby nie przejść tak zauważano jak być zauważona powinna. Jednak treść jaką dali jest po prostu skandaliczna i wpisuje się w jedynie słuszną narrację pozostałych korpo. Kij z plądrowaniem i zamieszkami, ważne, że prowadzona jest "dyskusja" i oczywiście BLM.
Brak zaskoczenia z tej strony, biorąc pod uwagę że filia w Los Angeles w sumie odpowiada za marketing.
Zabawne są te wszystkie marki, próbujące łechtać specyficzne grupy społeczne pod przykyrwką narzucania jakiegoś moralnego autorytetu - kiedy wszystkie korporacje i marki zupełnie nie są w pozycji do robienia takich rzeczy.
Dla nich wszystkich w tej chwili to jest biznesowy pragmatyzm bo prawdopodobnie 1/3 z audiencji docelowej jest zbyt zajęta bieganiem po ulicach, żeby
@may_made_me: Popieranie/tolerancja nie równa się wieszczeniu swoich przekonań na mediach społecznościowych, darciu mordy gdy ktoś się z tobą nie zgadza i wymuszaniu na branży rozrywkowej siłowej adaptacji do mojej ideologii.
Sam nie mam też nic przeciwko homoseksualistom, transseksualistom czy aborcji. Oczywście do pewnych rozsądnych granic ale nie zmienia to faktu, że głównie trzymam swoje przekonania dla siebie i nie próbuję moralizować innych zakładając, że mam jakiś moralny autorytet do tego.
@slums: kwestia usposobienia, ja poglądy polityczne traktuje priorytetowo w kontaktach z innymi, nie widzę w tym nic złego, jedni ustawiają flagę polski na profilowym inni lgbt, jedni kibicują Lechowi inni Legii.
@dracul: "We are rebels" - to nadal wisi w REDzie. Tymczas wszystkie ostanie decyzje REDa są 100% zbieżne z decyjzami growego mainstreamu :) Jakby byli rebels to by puscili tweeta "fuck it - we are doing it anyways" z obrazkiem płonącego miasta w Cyberpunku. Były shitstorm ale byłby też repsekt. A tak, a tak to kupa. Niech nie zapomną, że niedługo Pride Month, czekamy na Cyber-geja.
Komentarze (240)
najlepsze
-napisz osiem książek
-niech ich główny bohater cierpi z powodu inności, uprzedzeń i błędnych stereotypów
-na każdym kroku umieszczaj wtręty antyrasistowskie
-z krasnoludów zrób Żydów
-i używaj do krytyki antysemityzmu
-krytykuj postawy nacjonalistyczne
-krytykuj na każdym kroku kseno- i homofobię
-wyrażaj słowa poparcia dla społeczeństwa wielokulturowego i akceptacji inności
-opisuj jak ofiary stają się katami
-i pokaż jak przemoc rodzi przemoc
-uczyń to głównym tematem trzech ostatnich tomów
-niech bohater
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie zgadzasz się z nami to cię uciszymy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jednak treść jaką dali jest po prostu skandaliczna i wpisuje się w jedynie słuszną narrację pozostałych korpo. Kij z plądrowaniem i zamieszkami, ważne, że prowadzona jest "dyskusja" i oczywiście BLM.
Brawo
Zabawne są te wszystkie marki, próbujące łechtać specyficzne grupy społeczne pod przykyrwką narzucania jakiegoś moralnego autorytetu - kiedy wszystkie korporacje i marki zupełnie nie są w pozycji do robienia takich rzeczy.
Dla nich wszystkich w tej chwili to jest biznesowy pragmatyzm bo prawdopodobnie 1/3 z audiencji docelowej jest zbyt zajęta bieganiem po ulicach, żeby
Sam nie mam też nic przeciwko homoseksualistom, transseksualistom czy aborcji. Oczywście do pewnych rozsądnych granic ale nie zmienia to faktu, że głównie trzymam swoje przekonania dla siebie i nie próbuję moralizować innych zakładając, że mam jakiś moralny autorytet do tego.