@GaiusBaltar: Chyba nie wyrobił jeszcze nawyku dohamowania przed zakrętem, potem redukcji i gazu do ziemi. Efektem jest przelecenie zakrętu bokiem i przy dobrych wiatrach opanowanie huśtania na boki. Tylko raz taki manewr mi wyszedł ale go planowałem. Jak ostatnio poślizg mnie zaskoczył, to noga szła do hamulca ale centymetr przed się zatrzymała. Po kilku takich błędach wiedziałem, co się stanie.
@sztygar: 80 jest na jezdni w kierunku Katowic. Na drugim ujęciu widać znak"czarny punkt" w oddali. To jest jezdnia w kierunku Gliwic. Nie ma tam ograniczenia. Jeżdżę tędy codziennie.
No debil, wyprzedzanie po zewnętrznej zakrętu i ścięcie do środka w połowie XD no kretyn. oczywiście tylny napęd i zero umiejętności kontrowania xD typowe BMW
@czarnaowcabezprochowca na DTŚ co chwila są takie fałdy co podbijają auto. Można się nieźle przejechac jak sie przedobrzy z prędkością. Na mokrym to już w ogóle.
U nas też taki był. Postawili więc ograniczenie prędkości i fotoradar. Dziwnym trafem zakręt się od tamtej pory sam dobrze wyprofilował i wypadkow już nie ma.
Komentarze (22)
najlepsze
źródło: comment_15909687728cJWgjgXAGwcT1Cdruj3Eh.jpg
PobierzTylko raz taki manewr mi wyszedł ale go planowałem. Jak ostatnio poślizg mnie zaskoczył, to noga szła do hamulca ale centymetr przed się zatrzymała. Po kilku takich błędach wiedziałem, co się stanie.
U nas też taki był. Postawili więc ograniczenie prędkości i fotoradar. Dziwnym trafem zakręt się od tamtej pory sam dobrze wyprofilował i wypadkow już nie ma.