Kwarantanna to siedzący tryb życia, niezdrowe jedzenie, otyłość

Siedzący tryb życia, śmieciowe jedzenie, nadmiar czasu przed komputerem i telewizorem, a w konsekwencji otyłość i problemy ze zdrowiem u dzieci i młodzieży - na takie skutki ponad dwóch miesięcy zamknięcia podczas pandemii zwrócili uwagę włoscy naukowcy.

[wyzakop]

Akurat co do jedzenia to na kwarantannie jest więcej czasu żeby sobie samemu coś przygotować

[xavvieru]

Brawo naukowcy za stwierdzenie oczywistego faktu.

[jast]

W moim przypadku gówno prawda
- schudłęm 10kg
- ruszam się, bo mam mnóstwo spraw do ogranięcia, nawet jak nie wychodzę z domu
- cziperków nie jem, wychodzę po zakupy rzadko i mi szkoda na nie miejsca i jak kiedyś wracałem z pracy to zawsze się gdzieś zaszło i przy okazji kupiło, teraz siłą rzeczy nie

[R.....d]

@jast: No własnie dla mnie paradoksem jest to, że tez schudłem i ba nawet więcej biegam niż normalnie bo robota nie taka częsta to i bardziej się chce.

[Colos]

@jast: też mi się złożyła kwarantanna z ostatnim etapem odchudzania, spadek masy zwolnił, ale dalej postępuje. Za to nic nie stoi na przeszkodzie żeby wstać w środku dnia od pracy i sobie poćwiczyć kilka razy dziennie.

[CzescJestemMaciek]

#!$%@?. Kto jest leniwym grubasem, ten zostanie leniwym grubasem. Ja tuż przed zamknięciem wszystkiego kupiłem sobie drążek do podciągania (jeszcze nie wiedziałem, że będzie lockdown ale jak zobaczyłem gówno-sieciowe siłownie z prawie samymi bieżniami, to postanowiłem że wolę trenować w domu) i tak zacząłem trenować. W międzyczasie dodałem do tego paraletki, a parę dni temu dokupiłem sztangę i obciążenie i cały czas trenuje. Więc nie - lockdown to nie siedzący tryb życia