Medyk walczący z COVID-19 otrzymał list."Wypier**** do szpitala, narażasz nas"

Wiele osób wspiera służby medyczne, które w tym trudnym czasie są na pierwszej linii walki z koronawirusem. Jednak nie wszyscy. Ratownik medyczny z Jastrzębia-Zdroju za wycieraczką swojego samochodu znalazł wulgarny list od "mieszkańców". Opublikował go w sieci.

[D.....s]

Anonimowe listy są najlepsze #!$%@? nie powie ci w twarz bo jest #!$%@? więc pisze list

[jw2414arek]

@Danieloooos: no pewnie że anonimowość to piękna idea....jeśli w innych wypadkach ochrona prywatności i anonimowość jest fajna to w tym też :-)

[Mortas]

Teraz to jest dobry sposób na atencje. Dodatkowo mógł pomyśleć o zniszczeniu samochodu, to by mu nowy dali czy coś.

[starnak]

Ludzie są bez serca.

[b.....i]

Tak było

[medix]

W jaki sposób medycy "walczą" z koronowirusem? XD Przyjmują ludzi z podejrzeniem na oddział zakaźny i tyle, albo wyzdrowieje albo umrze. No chyba, że się #!$%@?ą z wirusem na low kingi na łeb

[orczysty]

@medix: widziałem ostatnio program o rehabilitantach w szpitalach w czasie covid, jak dbają o pacjentów... Ogolnie to jest masakra, jak połowa osób ledwo moze sie ruszyć, to ciezka praca nad utrzymaniem przy zyciu i żeby nawet po chorobie osoby nie były przywiazane do lozka

[orczysty]

@medix: bez bezpośredniego leku probuja łagodzić objawy bez zabijania organizmu, z tego co kojarze w dużej mierze leczenie objawu zapalenia pluc