Co jest największym zagrożeniem dla ludzkości? Świetna odpowiedź dr Zubrina.
Największym zagrożeniem dla ludzkości nie są zmiany klimatu, wyczerpanie zasobów czy upadek meteorytu, lecz złe pomysły. Wszystkie największe katastrofy w XX w. (wojny) były spowodowane nie kończeniem się zasobów, lecz wiarą któregoś z przywódców w kończenie się zasobów. Obecnie może być podobnie...
hahacz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
Komentarze (103)
najlepsze
Piszesz że surowce można przetwarzać - racja, ale to #!$%@? politykoekonomia blokuje takie inwestycje:
- moglibyśmy robić długożyciowe AGD - ale elektromarkety by nie zarobiły takiej doli
- moglibyśmy zbudować EJ i zbić emisję CO2 - ale PiS by nie kupił głosów socjałami
- można by przenieść produkcję do "zieleńszej" Europy - ale wtedy te wszystkie sieciówki nie mogły by
Stosując logikę zawartą w wypowiedzi, jednym z wniosków jest to, że nigdy jeszcze ludzkości nie skończyły się zasoby. Prawda? Co się więc stanie, jeśli się naprawdę skończą? Może wszystko jeszcze przed nami?
Ludzie często zakładają, że rzeczywistość jest czymś stałym, ale za miliard lat Ziemia będzie zupełnie innym miejscem niż teraz.
- alternatywne metody pozyskwiania energii
- szeroko rozumiany recyckling i odzyskiwanie surowców
- górnictwo kosmiczne, wydobycie złóż dotychczas nieopłacalnych
Dotąd ludzi było tyle, że Ziemia zawsze wydawała się nieskończonym źródłem zasobów. Pojedyncze ognisko nie było w stanie zmienić klimatu, ale okazuje się nagle, że 7 miliardów ognisk jednak potrafi ten klimat zmienić. Więc
Wiec niby surowce jako takie nigdy sie nie skończa ale problem jaki tutaj widzę to to że ktoś uzna że łatwiej komuś
A oznacza tylko kompletna stagnacje w rozwoju a wczesniej ludobojstwo na gigantyczna skale.
O Bożę, któryś jest w niebycie, jak ja kisnę.
XDDDDDDD
Dla tych co jeszcze nie ogarneli: Elon Musk jakiego znamy z internetu to fikcja. Tak jak Gandalf czy Harry Potter.
Z tą różnicą że ta postać jest grana przez aktora o takim samym imieniu i nazwisku.
Gość zwyczajnie trzepie kasę z tego że pozuje na takiego "fajnego" czy "luźnego" milionera. Nazwie sobie firmę "The Boring Company"
Muskowi jedyne co wyszło to PayPal a cała reszta to pajacowanie dla zdobycia popularności (co jest akurat rozsądne bo popularności korzysta do powiększania majątku, ale to dalej pajacowanie).
Nie, nie rozumiem fenomenu zachwycania się tym że milioner kazał zlecić to co mógłby zlecić każdy inny milioner.
Wysłanie czegokolwiek na orgbitę nie jest wielkim technicznym wyczynem bo taka technologia już jest opracowana od dawna.
@KaloszSzatana:Nie wcale, nic a nic. Samo stworzenie statku wielokrotnego użytku już wiele mówi, stworzenie auta elektrycznego od podstaw to też dlaciebie nic. Technologie można mieć ale umieć ja wykorzystać i jeszcze na tym zarobić to juz sztuka sama w sobie.
Spójrz sobie co takiego robią dla ludzkości miliarderzy np właściciel fb? Albo Amazona?
Nic bardziej prostego, cala franczyzna warhammera 40k tysiące godzin lore a wszystko to rozwinięte na pomyśle 10tysięcznej stagnacji po zbanowaniu nowych pomysłów xD
Ogarnij sobie ze zawsze da sie cos zrobic.
A takze pomysl nad 10 tys lat temu sahara byla sawanna.Stala sie pustynia sama z siebie bez ingerencji czlowieka.
Mozemy swiat skutecznie zasmiecic ale pod innymi wzgledami nas wplyw nie jest wcale taki duzy.
Poza tym to ze u nas brakuje wody to nie znaczy ze za 20 lat bedzie