Trzeba było aż ataku wirusa, żeby górniczy bonzowie usłyszeli od ministra coś ..
Średnia pensja górnika dołowego po lutowej podwyżce pensji, nota bene kompletnie nieuzasadnionej, wynosi 7800 zł brutto. Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej chcą wymusić na rządzie jakieś ustępstwa przed wyborami prezydenckimi, bo potem nie będą mieli już w ręku żadnych kart.
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 295
- Odpowiedz
Komentarze (295)
najlepsze
Oj jak przykro. Tuptanie nóżką już nie pomaga? xD
Na to nie ma co liczyć dzięki koronawirusowi. W.g mnie jest to idealny moment aby pozbyć się tego nierentowengo sektora
@Czupryn999: Tyle że nasza energetyka opiera się o węgiel importowany, a kopalnie krajowe są utrzymywane na powierzchni przez kroplówkę.
@retzev: no tak, kto od świtu łopatą nie macha ten nie pracuje na prawdę
Tylko #!$%@? jest właśnie to co mówisz, bo to tak
Więcej strat niż pożytku.
Ponadto 10k w górę licząc grubo ponad etat to nie jest super hiper dużo. Na uwage zasluguje dysproporcja. W szpitalach na UoP kwoty sa smiesznie niskie. Dobre pieniazki sa w prywatnej ochronie zdrowia lub na tzw.
Spoleczenstwo ich nienawidzi, jest ich stosunkowo malo, produkt ktory wytwarzaja jest dostepny gdzie indziej duzo taniej.
Dodatkowo, są jednak dość sporym elektoratem, bo głosują całymi rodzinami plus w górnictwie jest zatrudnionych sporo ludzi, nie tylko tacy co jadą w dół kopalni.
Większościowym udziałowcem jest Skarb Państwa - 55,16%
Jakaś fota mercedesa przed domem górnika, jakieś nagranie jak górnik je posiłek w restauracji, albo wygrzebać na facebooku jakąś publiczną fotę górnika na wakacjach i voila.
Tym bardziej że w porównaniu do nauczycieli i lekarzy, to tych pasożytów faktycznie nie potrzebujemy.
Bo nauczyciele czy lekarze nie wyjdą na ulicę i nie będą palić opon blokować ulic przed sejmem i rzucać kamieniami. A górnicy owszem i tego się boją.