@president: Coś w tym jest. Tylu ludzi w lesie na tygodniu to ja w życiu nie widziałem, a chodzę do lasu często i tylko w weekendy był bardziej wzmożony ruch na leśnych szlakach.
W sumie się nie dziwię. Najpierw przez pół dnia zapowiadają wystąpienie lub orędzie, potem czeka się kilka godzin bo wciąż przekładane. A na koniec: dużo gadania i mało konkretów. Najlepszy przykład to wczorajsze wystąpienia w sprawie szkół albo wieczorne wystąpienie polskiego Piłata i jego umywanie rąk.
No bo gdzie jest ta pandemia? Osobiście znam jedną osobę ,która zachorowała i z objawów miała uwaga - gorączkę przez jeden dzień. Więc ubijanie gospodarki i zamykanie bezprawnie ludzi w domach nie ma raczej potwierdzenia.
Komentarze (12)
najlepsze
- Zawsze znajdzie się jakaś część do której nie docierają zalecenia a jedynie oczywiste, jednoznaczne zakazy i nakazy.