@Pabluss: Może w pierwszym zamarzła ropa, drugi się zatrzymał żeby pomóc i pech też mu ropa zamarzła nadjechał trzeci i myśli ku***wa co za pech i też mu się parafina od mrozu wytrąciła, to wezwali całą drugą zmianę plus przyjechał szef związków zawodowych
Kto chociaz raz w życiu odśnieżał chodnik podczas opadów śniegu nie powie, że drogowcy zaspali. Jak snieg pada to pług może jeździć a droga i tak bedzie biała. A gadka, ze "drogowcy zaspali" świadczy o braku jakiegokolwiek zdrowego rozsądku mówiącego.
Wczoraj coś podobnego obserwowałem, siedząc w nocy na przystanku - fajnie to działa, każdy kolejny samochód jedzie trochę bardziej po prawej, zgarniając to, co wypadło z pługa poprzedniego. W sumie inaczej by się nie dało odśnieżyć wielopasmowych dróg.
@maskapone: To jest prawdziwa jazda synchroniczna. Jak człowiek siedzi zmarznięty, znudzony, wkurzony bo od godziny nie było żadnego autobusu i widzi taki przejazd, to aż mu się cieplej robi :).
Komentarze (67)
najlepsze
Pewnie utknęli w zaspie.
Tak jest i za dużo roboty :]