Do Giżycka wezwali wojsko na pomoc przed "dzikimi" turystami
To dzieje się naprawdę! Miasto żyjące z turystyki wezwało wojsko na pomoc przed "dzikimi" turystami, którzy przyjeżdżają na Mazury mimo pandemii... i zwiększają ryzyko zarażenia koronawirusem.
emyot2 z- #
- #
- #
- #
- 116
- Odpowiedz
Komentarze (116)
najlepsze
btw, dobrze że ich u Was dużo, na mieście jest luz. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@genburson: @zwirz: Przecież to nie zakończy epidemii. Choćbyś wymordował wszystkich chorych to zaraz wszystko zacznie się od początku. Izolacja miała by sens gdyby miała dać czas na wzmocnienie szpitali aby dały sobie radę po jej zakończeniu ale te są tylko coraz słabsze. To co teraz się dzieje nie ma
@pogas: Milicja na mazurach ogólnie ma zakaz ruszania warszawiaków, nawet jak jeżdżą po pijanemu.
tabliczka w PL: Zakaz wstępu na plac zabaw (i czerwona taśma dookoła)
tabliczka w USA: (tłumaczenie z amerykańskiego moje): Plac zabaw nie jest dezynfekowany. Wchodzisz na własne ryzyko.
problem w tym że tutaj wchodzisz nie tylko na własne ryzyko ale na ryzyko tych których zarazisz. I taka to jest różnica między USA a PL
Komentarz usunięty przez moderatora