Ciemna liczba ofiar koronawirusa. Umiera więcej zakażonych, niż podaje rząd
W szpitalach umierają kolejni zakażeni koronawirusem, ale w oficjalnych statystykach ich nie widać. Dlaczego nie wszystkich uznaje się w Polsce za ofiary epidemii?
Radek41 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 225
- Odpowiedz
Komentarze (225)
najlepsze
Serio pytam, ja mieszkam co prawda w lesie na Mazurach, ale też w Olsztynie, gdzie jutro jadę do żony.
Nie wiem jak gdzie indziej, ale ani ja, ani moi znajomi (a mam ich wielu i to z każdej strony politycznej) jakoś zwiększonej umieralności nie widzą.
Może
jest gównem ale nie zawsze kłamie
W syt kiedy PIS #!$%@? wszystko co może nie możesz stać po stronie rządowej
PIS głosuje po nocy, łamie konstytucję, nie uznaje wyroków sądowych, nie uznaje zasad procedowania, nie liczy się z nikim, ciągle kłamie i #!$%@? budżet
Słyszałeś żeby TVP, PFN dały coś na szpitale? TVP dostała 1,9 mld , PFN 111 mln, Ardanowski w min rolnictwa 180 mln nagród i premii a my #!$%@? zrzucamy się na maseczki bo Agencja Rezerw za czasów Szydło
@neizd: powyżej
http://www.euromomo.eu/index.html
Nie wliczają, bo jak ktoś wpadnie pod ciuchcię czy miał tak słabe serce, że przy grubszym pierdzie by się przekręcił, to wirus będzie tylko malutką cegiełką w tym wszystkim...
Komentarz usunięty przez moderatora