Kasjerka obsługiwała w maseczce. Została zrugana przez klientów
W Biedronce kasjerka została zrugana przez klientów sklepu za to, że obsługiwała ich w maseczce i rękawiczkach. - Sieje panikę - komentowali.
starnak z- #
- #
- #
- #
- #
- 263
- Odpowiedz
W Biedronce kasjerka została zrugana przez klientów sklepu za to, że obsługiwała ich w maseczce i rękawiczkach. - Sieje panikę - komentowali.
starnak z
Komentarze (263)
najlepsze
Założę się, że taki delikwent już na ulicy do człowieka nie powie, że sieje panikę, bo:
a) wda się w merytoryczną dyskusję, a wtedy trzeba
Pamiętam jak raz widziałem jak kasjerka kaszlnęła w rękę a potem kontynuowała pracę poprzez kasowanie kolejnych produktów skażoną łapą. Od tamtej pory myję wszystkie opakowania które przynoszę do domu. W masce by to nie przeszło.
To kasjerka została zrugana przez klientów i starczyło miejsca w artykule tylko na podanie jednego przykładu, czy trafił się tylko jeden klient idiota i robi się z tego sensacje?
Maseczki w sumie powinny byc obowiazkowe dla wszystkich, jak w Chinach, czy Korei, bo nei wiadomo przeciez kto jest chory a kto nie i ktos, kto jest z wygladu zdrowy i czuje sie calkiem dobrze moze rozsiewac wirusy, ktore maseczka by ograniczyla.