Brutalny morderca wyszedł na wolność. Całą dobę pilnuje go policja.
Po latach spędzonych w zakładzie karnym, wrócił do rodzinnej wsi. Tej samej, w której przed laty zgwałcił i zamordował. Według biegłych, wciąż może stanowić zagrożenie.
DCMBS z- #
- #
- #
- 104
- Odpowiedz
Komentarze (104)
najlepsze
Kilkanaście egzekucji rocznie lub mniej to nie koniec świata, szczególnie mając świadomość, że to złe istoty, oraz uwzględniając, że obecnie kary śmierci są stosunkowo stonowane, przynajmniej w cywilizowanych krajach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Huevos:
Natomiast co do reszty to zapoznaj się:
https://superbiz.se.pl/wiadomosci/za-utrzymanie-wiezniow-placimy-miliardy-zlotych-rocznie-aa-aiqF-zfEC-7Yw6.html
Te #!$%@? powinny to odpracować. W kaminiołomach albo w testach leków i #!$%@?, że połowa by zdechła.
A, no to spoko. Teraz już wie, że nie można brutalnie gwałcić i zabijać 70-latek. "Dzień dobry" też będzie mówił.
@Serek_Niehomogenizowany: a potem znowu mordują. Normalna sprawa.
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Somkid-Pumpuang-wyszedl-z-wiezienia.-Po-kilku-miesiacach-zabil-ponownie
https://tvn24.pl/polska/morderca-wyszedl-z-wiezienia-i-ponownie-zaatakowal-nie-zdazyli-z-ustawa-ra411319-3355954
https://www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/morderca-albert-flicka-byl-za-stary-wiec-wypuscili-go-z-wiezienia-zabil-ponownie/1gmkcqf
Komentarz usunięty przez moderatora