Jolanta Turczynowicz-Kieryłło i sprawa mieszkańca Milanówka. Jest nagranie...
Mieszkaniec Milanówka, zanim spotkał się z Jolantą Turczynowicz-Kieryłło, zadzwonił do straży miejskiej z informacją, że grupa ludzi roznosi ulotki, łamiąc ciszę wyborczą. Nagranie tej rozmowy opublikowała "Gazeta Wyborcza".
Gandalf_bialy z- #
- #
- #
- 135
Komentarze (135)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Pyza56: Dlaczego nie powiedziała tego od od razu obecnemu na miejscu policjantowi, który nie widział u niej obrażeń? Dopiero po kilku dniach pojawiła sie obdukcja.
Damski bokser powinien gnić w sztumie za napaść
Piękną pisowską wtopę sprezentowaliście opozycji. A po Lichockiej wydawało się, że nic głupszego nie będziecie w stanie odwalić.
@Ponzi: Tu się zgodzę, tylko tutaj wszystko wskazuje na to ze on nim nie był. Przeciez sąd brał pod uwagę że zarówno straż miejska jak i policja nie stwierdziły obrażen u pani, a ona nie zgłosiła zadnych obrażeń. Dopiero po kilku dniach doniosła obdukcję z obrażeń. Nie wydaje ci się to dziwne?
@El_Polaco: Policjant bedacy na miejscu napisał w raporcie, że ona nie mówiła na temat duszenia i nie widział u niej obrażeń, które był, ale u mężczyznmy. Dopiero po paru dniach okazało się ,że ona wyciagnęła obdukcję.
Bez watpienia prawniczka dobrze wie co i jak robić.