Brat Patryka Jakiego: Susz kupiłem u dilera, bo nie mogłem w aptece
Zatrzymany za posiadanie narkotyków Filip J. broni się, twierdząc, że marihuanę kupił u dilera, ponieważ nie mógł jej zdobyć w aptece. Jego prawnik podkreśla, że jest to problem dla wielu osób, które w ten właśnie sposób radzą sobie z brakiem potrzebnej im substancji.
R.....a z- #
- 104
Komentarze (104)
najlepsze
Fakt, że problem w Polsce z dostępnością jest poważny - dostęp do lekarzy wspierających terapie konopne jest słaby, ilość suszu na Polske też mała, a i jakość tego suszu również spada, bo producent jest monopolistą na chwilę obecną.
Widocznie ceni pieniążki i rozgłos bardziej od własnej rodziny, ot wzór do naśladowania.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jaki konfident ( ͡º ͜ʖ͡º)
https://www.motofakty.pl/artykul/kierowcy-na-haju-policja-coraz-skuteczniej-sobie-z-nimi-radzi.html
Do tego nalezy dodac, ze badania ktore robi policja to jedynie badanie przesiewowe, pozniej krew podejrzanego jest badana w szpitalu i biegły ocenia poziom substancji psychoaktywnej we krwi. Często się zdarza, ze test reaguje tylko na niekatywny metabolit
Prosze się trzymać, Panie Filipie.
Zatrzymany za posiadanie narkotyków Filip J.
Ta doskonała cenzura i nikt nie wie jak nazywa się Filip brat Patryka Jakiego( ͡° ͜ʖ ͡°)
@xer78: Jakiś inny Jaki?