@lowca_hemoroidow: ale, że co? Lubię teksty Łony za to, że zazwyczaj traktują o rzeczach lekkich, ledwo zauważalnych w dowcipny sposób, "bez patosu, bez uniesień, bez łopotu proporców" Cycki i benizy to raczej Snoop Dogg
Łonę lubię, ale ten tekst jest bzdurny. Opiera się na błędnym założeniu, że jeśli ktoś w życiu robi więcej niż niezbędne minimum to po to, żeby sobie kiedyś odpocząć. Nie wiem jak tam wśród etatowców z korpo, ale biznes to gra, hobby. Takie samo jak jazda na rowerze czy granie w tomb raider. Jasne, czasem warto sobie zrobić przerwę, ale raczej mało kto zakłada biznes w celu siedzenia pod palmą i żłopienia
Komentarze (26)
najlepsze
Lubię teksty Łony za to, że zazwyczaj traktują o rzeczach lekkich, ledwo zauważalnych w dowcipny sposób, "bez patosu, bez uniesień, bez łopotu proporców"
Cycki i benizy to raczej Snoop Dogg
Nie wiem jak tam wśród etatowców z korpo, ale biznes to gra, hobby. Takie samo jak jazda na rowerze czy granie w tomb raider. Jasne, czasem warto sobie zrobić przerwę, ale raczej mało kto zakłada biznes w celu siedzenia pod palmą i żłopienia
@dudeksiedzinadachu: Przez kogo? Nie kpij. Gdybyś napisał "uważany był" - to można by było polemizować.