ja tam licze na szybsze tempo tego ocieplania co by w polsce klimat byl jak na poludniu europy
@tomjar: jak w Polsce będzie klimat jak na południu Europy to w Afryce będzie 50+ stopni i wtedy się migracja na gigancie zacznie ( ͡°͜ʖ͡°) tera to sobie przypływają po socjal, wtedy będą przypływać na północ żeby w ogóle przeżyć...
Ale przynajmniej wszystkie inwestycje budowlane znacznie przyspieszyły
globalne ocieplenie przyśpiesza a ludziom i tak będzie pozwalało się dalej mnożyć na potęgę i produkować miliony ton nikomu niepotrzebnego śmiecia. tak działa wolny rynek.
@marek956: nie wolny rynek, bo zwróć uwagę, jak państwa dotują mnożenie, bo mają w tym biznes. Państwo nie zarabia na PKB per capita, tylko na PKB łącznym, więc tak naprawdę rządzący mają w dupie, czy to 1. rośnie czy spada. To państwa potrzebują podatnika, by nie zdechł system emerytalny. To państwa przez lata brały ludzi i wysyłały na śmierć na wojnach, a im tych ludzi miało się więcej - tym trudniej
@Dolan: czytam to tuz po tym jak dwa komary mi usiadly na scianie kolo lampki Ech, to robactwo było w te wakacje bardzo liczne i pierwszy raz od 15 lat w zimie kleszcz na kocie.
Zdjęcia fejki, z archiwum. Wszędzie grzyby typowo letnie, trawa zielona, owoce dzikiej róży, których w listopadzie już praktycznie nie ma bo są zjedzone przez zwierzynę.
Grzyby są w lasach prawie cały rok, późną jesienią i wczesną wiosną, i właśnie pojawiają się wiosenne grzyby, fakt 2-3 miesiące za szybko, ale co się dziwić, wilgotno i temperatura dodatnia, praktycznie taka jak w marcu sie zdarza czesto.
Komentarze (215)
najlepsze
@tomjar: jak w Polsce będzie klimat jak na południu Europy to w Afryce będzie 50+ stopni i wtedy się migracja na gigancie zacznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) tera to sobie przypływają po socjal, wtedy będą przypływać na północ żeby w ogóle przeżyć...
Ale przynajmniej wszystkie inwestycje budowlane znacznie przyspieszyły
Ech, to robactwo było w te wakacje bardzo liczne i pierwszy raz od 15 lat w zimie kleszcz na kocie.
Wszędzie grzyby typowo letnie, trawa zielona, owoce dzikiej róży, których w listopadzie już praktycznie nie ma bo są zjedzone przez zwierzynę.
O tej porze bez problemu można spotkać w lasach płomiennicę zimową http://lukaszluczaj.pl/plomiennica-zimowa-jadalny-grzyb-zimowy/