Górale z PiS wezwani na policję po mitingu partii
Politycy zostali wezwani na komendę po spotkaniu z przewodniczącym PiS Jarosławem Kaczyńskim. Choć sprawa jest błaha twierdzą, że są ofiarami ludzi, którzy "nie darzą sympatią PiS".
NaszeMiasto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
Komentarze (16)
najlepsze
Haha no tak bo sympatyk PiSu by przymknął oko na łamanie prawa przez swoich kolesiów z partii. Ta formacja polityczna z dnia na dzień zaczyna mi przypominać angielski humor. =:D
Ta :)
A z kolei poziom tego genialnego artykułu najlepiej podsumowuje to
Podoba mi się ten pomysł. Następnym razem jak mnie policja zatrzyma za przekroczenie prędkości będę mówił że wracam ze spotkania z Prezesem i to, że mi chcą wlepić mandat, jest zwykłą "szykaną polityczną", bo ja przecież nikomu nie wadziłem jadąc te kilkanaście kilometrów powyżej zakazu...
Wiem wiem, na wykopie dominuje obecnie elektorat PIS i zaraz posypią się minusy... Ale co tam - tylko martwe ryby płyną z prądem rzeki.
Wcale nie elektorat PISu, a ludzie zawiedzeni rządami PO... Chociaż rzeczywiście generalny kierunek jest taki jednak bardziej pro PiSowski, jakkolwiek w ogóle można popierać nasze partie polityczne w jakikolwiek sposób. Ale to inna historia.