Na jakiej zasadzie wybierano te tytuły?Głosowanie czy sprzedaż?Jeśli głosowanie to niczym nie rózni się od trójkowego Topu.To tylko odbicie gustów grupy ludzi słuchających swojej ulubionej stacji radiowej.Każda stacja ma swoich fanów i każda ma jakąś swoją specyfikę muzyczną.Trójka to kilkadziesiąt lat tworzenia stylu i gustów i nie zmienią tego nawet zawirowania polityczne ostatnich czasów no chyba że wywalą całą redakcję muzyczną i wstawią nową.Ale wtedy to już będzie nowa stacja a nie
Ale wy jesteście jebnięci. #!$%@?ć się do listy stacji radiowej, która to lista jest robiona przez słuchaczy tej stacji i mieć ból dupy, że brakuje tam jakiś gatunków muzycznych, które praktycznie nie pojawiają się w tej stacji. To tak jakby mieć pretensje do listy przebojów Polo TV, że nie ma tam rocka.
@Chodtok: Tylko czy takie zamknięcie w ogóle wśród tych ludzi jest, czy ono jest tylko na tej jednej liście? Bo moim zdanie jego tutaj akurat nie ma. Nie sądzę, żeby np ktoś z słuchaczy listy miał ból dupy o Davida Bowiego. Natomiast występuje zamknięcie na powiedzmy fakt żeby na liście takiej zagościł np. eurodance, albo rap czy coś w tym stylu. Tylko czy to jest złe? Moim zdaniem tutaj już nie,
no tej liście też daleko do ideału ale bez przesady że ten sam poziom co trójkowy top
@Chodtok: Ależ to jest dokładnie to samo. Nie różni się NICZYM. Ty to odbierasz inaczej, bo wychowałeś się w Polsce, gdzie Pink Floyd czy Led Zeppelin są najbardziej ograne i otaczane największym kultem, więc wydają Ci się mniej ciekawe. Znasz polski typ muzycznego janusza zamkniętego w swojej muzyce, a nie znasz amerykańskiego. Amerykański john
Ta cholernie przeciętna podróba Bitli (którzy już sami w sobie przecież są mocno przecenieni) na 1. miejscu xD Paru pajaców gra se komercyjne banalne pioseneczki, aż tu nagle jeden z nich dowiaduje się o bardziej ambitnej muzyce i nagrywają ODWAŻNY, AWANGARDOWY album. Co z tego, że tak naprawdę to takie samo naiwne granie jak wcześniej, różniące się co najwyżej bogatszym brzmieniem (“Ściana dźwięku”, już parę lat później stało się to w sumie
@zwora: Trzeba się urodzić w USA i słuchać mainstreamowego dad rocka z tamtej strony oceanu. Niektórym się to wydaje czymś lepszym, niż słuchanie mainstreamowego dad rocka po naszej stronie oceanu.
Komentarze (27)
najlepsze
Gowno prawda.
@januszwasik:
@Chodtok: Gowno prawda.
@Chodtok: Ależ to jest dokładnie to samo. Nie różni się NICZYM. Ty to odbierasz inaczej, bo wychowałeś się w Polsce, gdzie Pink Floyd czy Led Zeppelin są najbardziej ograne i otaczane największym kultem, więc wydają Ci się mniej ciekawe. Znasz polski typ muzycznego janusza zamkniętego w swojej muzyce, a nie znasz amerykańskiego. Amerykański john
https://open.spotify.com/playlist/1rpbeCspGHurxqPzlkFW0I?si=IIwXPGdaRZ6fXhpDUdqtsg
@zwora: