Londyński adwokat aresztowany na 42 dni walczy o 700 tys. zł odszkodowania
Facet indyjskiego pochodzenia, mecenas od 20 lat w Londynie, aresztowany przypadkowo w Polsce - historia jak w powieści Kafki! Tryby biurokracji pracowały przez 42 dni aresztu, 4 miesiące przymusowego pobytu w Polsce i 8 miesięcy łącznie całej sprawy (w sumie to akurat szybko).
Saeglopur z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 133
Komentarze (133)
najlepsze
Ohohoho...
I do tego Indyjski nakaz aresztowania za rozwód :) "Przestępstwo" nieistniejące w PL.
Srogo podatnicy zapłacą za zabawy naszego rządu. (ale i tak zwalone to będzie na sądy, a nie na prokuraturę Ziobry, która ten cyrk zaczęła)
Tak czy owak: #!$%@?.
Gość miał pecha że nie miał obywatelstwa usa, izraelskiego czy niemieckiego.
Aparat represji dziala jak nalezy, jest papier, paragraf, kara! Wyjasnic cokolwiek moze budzet panstwa po fakcie, bo prokurator tylko zarzuty ma stawiac, sedzia klepnac od zawsze!
@art33: a kto o areszt wnioskował, czyżby prokuratura zarządzana bezpośrednio przez "reformatora" Ziobrę?