Przyszłość utracona. Skąd wziął się kryzys innowacji.

Krystian Łukasik wskazuje, dlaczego Einstein nie dostałby pracy na współczesnym Uniwersytecie, dlaczego także w naukach społecznych nie ma żadnych znaczących prac oraz dlaczego Apple na innowacje mogło wydawać tylko 5 proc swoje budżetu. Oraz, jak Musk wymyślił metro od nowa ;)

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 207
- Odpowiedz





Komentarze (207)
najlepsze
@xarcy: Zupełnie pomijając aspekt kosztów, to tak - zgadzam się w 100%. Natomiast jeśli weźmiemy pod uwagę koszty, to już tak kolorowo to nie wygląda. Jeśli przykładowo jakaś biedniejsza rodzina używa jakiegoś starego spalinowego trupa o wartości 3000zł i nagle ktoś ich zmusi do "ekologicznej zmiany" tego auta na nowe elektryczne za minimum 100k PLN, to
teraz masz takie parkowanie dostępne w każdym nowym aucie. Po prostu obracasz się wśród ludzi, którzy jeżdżą kilkuletnimi używkami.
@kaspil: Jak kogoś zabiję, to chyba bardziej potrzebuję wydrukować sobie alibi niż talerz?
Na tym fragmencie zakończyłem czytanie tej szmiry, chociaż powinienem już to zrobić przy zdaniu "(...) wybitny ekonomista J. M. Keynes". Oddajcie mi mój czas.
Technologicznie trochę zapedzilismy się też w kozi róg. Niestety nie jesteśmy w stanie utrzymywać postępu tam szybko do z częścią
@Prawysektor:
Nie wiesz o czym piszesz. Wartość udziałów w firmach jest podstawowym składnikiem majątków najbogatszych ludzi, dlatego wzrost wartości firmy (rozwój) powoduje awans w rankingach.