I to zrobili "geniusze intelektu" kilka dni po potwornej tragedii w Szczyrku. Robotnicy którzy uszkodzili koparką gazociąg i doprowadzili do niekontrolowanego wycieku gazu, nakryli go kurtkami, zamiast natychmiast wezwać służby. Chcieli to zasypywać, ale mieszkańcy zawiadomili w porę gazownię.

[hipokampO_o]

To parodia że we wszelkich zawodach budowlanych i tam gdzie po prostu potrzeba fizoli panuje taka wolna amerykanka w zatrudnianiu roboli. Jedynie odpowiedzialność wykonawcy za swojego pracownika może w tym temacie coś pomoc. Może ukruciloby to zatrudnianie pierwsze lepszego mietka pijaczka bo robi za najniższą krajową albo i wgl na czarno

[asperger15k]

Zachowanie roboli oczywiście słabe, ale też taki gazociąg nie powinien być tak podatny na uszkodzenia - takie coś powinno iść w grubym betonowym i zbrojonym płaszczu. Bo przecież co chwilę gdzieś robi się jakieś wykopy i montuje kolejne rury i kable, natomiast taki rurociąg jest (chyba?) zamkniętą całością, prowadzącą gaz z punktu A do B, np. od ruskich do jakiejś polskiej centrali.

Nie wiem, może się mylę i pieprzę głupoty, ale tak

[AkkA]

To mieli tam zapach głowienka.

[23sztruks23]

Na #!$%@? dodajesz artykuł którego nie ma?

[o.....n]

@23sztruks23: przecież działa dzbanie.

[Reikor]

@23sztruks23: