Nie ma się co dziwić, że infrastruktura w Afryce jest zrujnowana, drogi są zniszczone i pozalewane. Dzieje się tak ponieważ wszyscy afrykańcy inżynierowie uciekli do Europy.
To wygląda po prostu jak efekt powodzi lub obfitego deszczu. A że asfalt uświadczy się tam raczej od święta to droga wygląda tak jak wygląda.
Bardziej ciekawi mnie autor nagrania, który wg opisu przejechał ponad 35k km w podróży po Afryce razem z żoną i małym dzieckiem, starym Mercem 508, podróżując przez raczej średnio zamożne i mało stabilne państwa. Auto na niemieckich tablicach (a w ogólnej opinii Niemcy = bogactwo), a podróżuje
Mówcie co chcecie ale to dosyć mało rozważne, żeby nie powiedzieć bardziej dosadnie.
@panczekolady: Mało widocznie widziałeś. Podróżowanie po Afryce europejskimi samochodami jest tak popularne że już w latach 50 miałeś wyprawy autokarami Mercedesa po Afryce północnej (+Unimog jako ratunek), funkcjonują do dziś i dosłownie masz mase firm w Europie które dziadek założył a dzieci do dziś obsługują ale już w większej skali. W tym jest kuchnia polowa olbrzymia nawet w
@Saeglopur: Są jednak pewne oczywiste różnice między zorganizowanymi przez doświadczonych ludzi tournee, a indywidualnymi wyprawami osób, które w dane rejony zapuszczają się zapewne pierwszy i ostatni raz. Pierwsza i najważniejsza różnica to doświadczenie, a co za nią idzie wiedza czego spodziewać się po danym miejscu i jak się w nim odpowiednio zachować.
Rozmawiałem kiedyś z człowiekiem, który przejechał kamperem przez Afrykę z południa na północ. Na jednej z granic stał jakiś łepek z kałachem większym niż on sam, i uparcie domagał się opłaty 50$ za przejazd. Podróżujący przygotowął się, znał wymogi i opłaty na wszystkich granicach i co chwila cytował mu przepisy, że żadnych opłat nie ma. Po każdej ripoście łepek znikał w dyżurce i wracałz nowymi "propozycjami" powodu dodatkowej opłaty. Po bodaj piątym
@mannoroth: Miesięczna pensja, albo i więcej. Tak się załatwia wszystko u niemal każdego urzędnika :-( Ja niedawno musiałem dać 150zł łapówki, żeby mi #!$%@? imigracyjny wydał przedłużenie pobytu, które miał obowiązek mi wydać i tak ustawowo (po oficjalnych opłatach). Nigdy się nie dać też nabrać za zagrywki typu "we will help, we will process fast for you, etc". To oznacza tylko oczekiwanie łapówki za "nic".
@hao: On po prostu uznał za czarujące to, że ten łepek próbowałto ubrać w opłatę administracyjną, a potem ten cały trud "zniweczył" przełożony na zasadzie "na #!$%@? Ci była dyplomacja młody? To trzeba uczciwie i bezpośrednio" ( ͡°͜ʖ͡°) Ja sam jeździłem po całej Azji i byłem przygotowany na łapówki.
I jak to jest? Niby mówi się o kimś, w znaczeniu pejoratywnym, że jest neadertalczykiema tymczasem to Europejczycy mają geny nendertalskie a Afrykańczycy nie mają. Może to jest jakieś źródło różnic w rozwoju Europy i Afryki? W sensie, że te geny pozwoliły ludom europejskim szybciej się rozwijać niż afrykańskim, i nie chodzi mi tutaj o XVII czy XIX wiek ale powiedzmy, okres sprzed 1,5 tys lat.
Nie widzisz różnicy w tym, jak żyjemy w roku 2019, a jak żyli ludzie 15'000 lat temu? Pozbądź się całej cywilizacji, samochodów, prądu, budownictwa, ubrań, znajomości efektywnego rolnictwa. Gdzie będzie Ci łatwiej przeżyć? W ciepłej Afryce obfitej w zwierzęta, w pobliżu rzek czy w zimnej Europie, gdzie w zimie pizga, nic nie chce rosnąć i nie ma słońca.
Brakło oryginalnego opisu z pod filmu, który rzuca jeszcze więcej cienia na sytuację :)
"In 35.000 Kilometer Africa we never paid police, customs or anybody else. Here we paid 20 Dollars to the man from the congolese customs who was sitting in our car to show us the way. He arranged to stamp the passport out, cause I was still excited from the riverpassing and I wanted to protect the car cause
Komentarze (108)
najlepsze
Czwarta - to plaga socjalizmu.
Piąta - to plaga komunizmu.
Szósta - to plaga anarchizmu.
Reszta tekstu się zgadza.
Bardziej ciekawi mnie autor nagrania, który wg opisu przejechał ponad 35k km w podróży po Afryce razem z żoną i małym dzieckiem, starym Mercem 508, podróżując przez raczej średnio zamożne i mało stabilne państwa. Auto na niemieckich tablicach (a w ogólnej opinii Niemcy = bogactwo), a podróżuje
@panczekolady: Mało widocznie widziałeś. Podróżowanie po Afryce europejskimi samochodami jest tak popularne że już w latach 50 miałeś wyprawy autokarami Mercedesa po Afryce północnej (+Unimog jako ratunek), funkcjonują do dziś i dosłownie masz mase firm w Europie które dziadek założył a dzieci do dziś obsługują ale już w większej skali. W tym jest kuchnia polowa olbrzymia nawet w
@27er: @dziadolek1:
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie widzisz różnicy w tym, jak żyjemy w roku 2019, a jak żyli ludzie 15'000 lat temu?
Pozbądź się całej cywilizacji, samochodów, prądu, budownictwa, ubrań, znajomości efektywnego rolnictwa.
Gdzie będzie Ci łatwiej przeżyć? W ciepłej Afryce obfitej w zwierzęta, w pobliżu rzek czy w zimnej Europie, gdzie w zimie pizga, nic nie chce rosnąć i nie ma słońca.
"In 35.000 Kilometer Africa we never paid police, customs or anybody else. Here we paid 20 Dollars to the man from the congolese customs who was sitting in our car to show us the way. He arranged to stamp the passport out, cause I was still excited from the riverpassing and I wanted to protect the car cause