55 tys. EUR mandatu albo areszt.Jak Finowie poradzili sobie z piratami drogowymi
Choć kary w Finlandii są drakońskie, sam system jest mądry i sprawiedliwy. Mandaty za przekroczenie prędkości do 20 km/h wynoszą tu 70-155 euro. Kara za przekroczenie prędkości powyżej 20 km/godz. obliczana jest natomiast proporcjonalnie do dochodów kierowcy.
maja93 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 309
Komentarze (309)
najlepsze
No i oczywiście że nie da się sprawdzić dochodu, no bo coś tam. Gdzie indziej się da, u nas się nic nie da przecież.
No to prosta sprawa. Za przekroczenie prędkości powyżej 20km/h - X procent dochodu i nie mniej niż Y PLN.
"Biedny Kowalski" by płacił
Już o tym, że jest nawet przyzwolenie policji na ignorowanie ograniczeń
Popieram taki system - jeśli tylko w Polsce drogi i ich oznakowanie będą mądre.
Wygląda drakońsko z polskiej perspektywy, ale ma to pewną
@Pawel993: Co to ma wspólnego z taryfikatorem mandatów? W Polsce w wielu miejscowościach komunikacja publiczna jest kiepska, ale to nie daje nikomu prawa do jazdy po mieście 80 km/h. Ba, prosta matematyka pokazuje, że poza obwodnicami i bezkolizyjnymi drogami bardzo często agresywna jazda pozwala zaoszczędzić tylko niewielką część czasu spędzoną na przejazd. To nie jest kwestia zarobków ani dojazdu do pracy,
swego czasu np dzieci mechanikow samochodowych chwalily sie niskim dochodem i dostawaly miejsca w akademiku podczas gdy rodzice budowali 2 dom i kupowali drugiemu dziecku mieszkanie za gotowke.
@highlander: na pewno wykazując dochód na poziomie minimalnej dostanie G klasę w leasing
@highlander: brzmi jak #!$%@? starych bab "Ten to dom buduje, pewnie nakrod hurr durr", tym
@mag_zbc: G klasę w leasing dostanie spółka, minimalną będzie zarabiał kierowca, wszystko legitne, sporo osób tak robi i przy takiej zmianie przepisów robić będzie jeszcze więcej.