Cztery tygodnie za darmo (120 godzin) ? Dlaczego u nas cztery tygodnie pracy to co najmniej 160 godzin? Z tego wynika, że w Polsce wszyscy pracują jeden tydzień 40godzin (1/3 tego co w UK) za darmo, nie pobierając zasiłków.
@zasady_i_kompetencja: Wiesz u nas płace są mniejsze to ludzie muszą więcej godzin pracować by przeżyć. A że jeden człowiek jest bardziej wydajny to jest bezrobocie bo pracy dla wszystkich nie starcza.
"Ministerstwo pracy i emerytur zorganizuje zatrudnienie dla bezrobotnych w organizacjach charytatywnych i społecznych oraz prywatnych przedsiębiorstwach. "
Czyli państwo zapłaci za pracę bezrobotnego w prywatnym przedsiębiorstwie. To jest jakiś kolosalny przekręt. Przedsiębiorcy będą mieli darmowych pracowników których opłaca państwo. Stworzy to oczywiście jeszcze większą patologie. Przecież pracodawcą jak najbardziej będą odpowiadali pracownicy którym nie trzeba nic płacić. Wystarczy sobie wyobrazić do jakich nadużyć będzie dochodzić. Mam przedsiębiorstwo i kolegę w urzędzie który
@kill_9_emp: Dokładnie o to w tej "bajce" chodzi. W Polsce już działa od dłuższego czasu pod nazwą "stażu zawodowego" (opłacany przez Urząd Pracy). Moja znajoma pracowała tak przez 6 miesięcy za 650 zeta na miesiąc. A najzabawniejszy fakt to ten że gdy złożyła papiery by podjąć stałą pracę to nic z tego nie wyszło. No bo fakt ...po co zatrudniać na stałe gdy co 6 miesięcy podsyłają ci "nowe mięsko"
@javaman: Dodatkowo każdy urzędnik (w tym kapelani, katecheci, posłowie) co tydzień musiałby popracować przy odśnieżaniu, grabieniu liści, zamiataniu (zależnie od pogody). Zaraz zamiast picia kawy i jedzeniu ciastek za państwowe by znaleźli sobie uczciwą pracy i przestali na nas pasożytować, a VAT można by wtedy obniżyć do 2% zamiast jak jest teraz 23%..
Tylko teraz pytanie: Czy przypadkiem bezrobotni nie będą się operdzielać w pracy? Jeżeli państwo będzie zmuszone do zorganizowania wyjazdów, wydania pieniędzy na różne rzeczy, zorganizowania pracy, a bezrobotni nic nie zrobią, to czy to wszystko będzie mieć jakikolwiek sens?
Pomysł jest dobry ale w polsce zasiłki są na głodowym progu . Najpierw trzeba płacę minimalną podnieść do ok. 2000 zł i wprowadzić prace społeczne za min. 1000 zł . Poza tym kto bedzie kontrolował tych pracujących społecznie ? Będą stali i pili wódkę zamiast pracować ...to jest powrót do socjalizmu. Czy się stoi czy się leży ...kasa się należy :) A z drugiej strony jak nacisk na prace społeczne będzie zbyt
@marcin231: Tak, pewnie, podnieść jakieś płace minimalne, wprowadzić masę innych papierów. Lepiej zlikwidować ten zasiłek, co mnie to obchodzi, że ktoś sobie pije wódkę, leżeli czy robili cokolwiek innego? Jak pije to niech za swoje pije, a nie również za moje.
Komentarze (76)
najlepsze
Czyli państwo zapłaci za pracę bezrobotnego w prywatnym przedsiębiorstwie. To jest jakiś kolosalny przekręt. Przedsiębiorcy będą mieli darmowych pracowników których opłaca państwo. Stworzy to oczywiście jeszcze większą patologie. Przecież pracodawcą jak najbardziej będą odpowiadali pracownicy którym nie trzeba nic płacić. Wystarczy sobie wyobrazić do jakich nadużyć będzie dochodzić. Mam przedsiębiorstwo i kolegę w urzędzie który
przyznaj... z tą kompetencją to sobie jaja robiłeś?
Tylko teraz pytanie: Czy przypadkiem bezrobotni nie będą się operdzielać w pracy? Jeżeli państwo będzie zmuszone do zorganizowania wyjazdów, wydania pieniędzy na różne rzeczy, zorganizowania pracy, a bezrobotni nic nie zrobią, to czy to wszystko będzie mieć jakikolwiek sens?