TELEMANIAK. Kiedyś niezrozumiana komedia, dzisiaj wizjonerski thriller
W 1996 roku Jim Carrey otrzymał czek na dwadzieścia milionów dolarów za występ w Telemaniaku. Mimo olbrzymiej gaży zgarniętej przez aktora film okazał się być jedną z pierwszych porażek w jego karierze – przynajmniej tak sądzili ówcześni krytycy.
stanulam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
Komentarze (101)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ty... To jest całkiem dobra teza. Wychowany w samotności, szukający jej zamiennika w telewizji, zacofany społecznie introwertyk, bez żadnych szans na dobrą przyszłość...
Genialne. Po prostu genialne.
Niedościgniony wzór Cezarego Pazury.
Komentarz usunięty przez moderatora
Po wprowadzaniu tych plusów widać, że świat zmierza w tym kierunku. Państwo dąży do zwiększenia ilości Annie jakości obywateli.
@YourDoom:
marna ta twoja praktyka bo zarowno tytul filmu jak i nazwa, okreslenie zawodu, zajecia ktorym paral sie bohater nigdy nie brzmiala "cable MAN" tylko "cable GUY". no ale ok pewnie poslugujesz sie szekspirowskim angielskim a nie amerykanskim ¯_(ツ)_/¯
choc polski tytul mnie razi to jednak w tym przypadku jest nie mozliwy do idealnego zlokalizowania ale to juz