Żyją w strachu przed sąsiadem. "Do godz. 4 siedzę przed domem z dobermanem"
Ma zastraszać, wybijać szyby w oknach, niszczyć samochody, a ostatnio miał nawet oblać żrącą substancją młodą kobietę. Mieszkańcy Ciosańca żyją w strachu przed sąsiadem.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- 107
- Odpowiedz
Komentarze (107)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale z drugiej strony nie zdziwiłbym się, gdyby mieszkańcy nawet tego nie zgłosili, chociaż pewnie nie szliby do telewizji, gdyby nie zgłosili.
A jakiemu dzielnicowemu chce się pisać wnioski do sądu w sprawie jakiegoś zula aby zamienił mu sąd nieoplacone mandaty na wyrok pozbawienia wolności.
Tj. nie jestem za tym, żebyś gonił złodzieja jak ten ucieka i go zabił, ale jak wchodzi do domu to niech się liczy z tym, że może zginąć. Ponadto jak @sbanach:, ta sprawa wynika z niekompetencji policji i prokuratury, bo prawo na czyny tego śmiecia jest, a państwo nic z tym nie
Jedni i drudzy to typowe nieroby, ten co zastrasza ma żółte papiery, kiedyś dawniej walczył z lesnikami, na leśnych drogach zakopywal deche z gwozdziami do góry, zastawial pułapki na jastrzebie po czym obcinal im pazury i dzioby i wypuszczal, policja i sądy byly, gówno zrobiły bo gość jest chory i ma na to papier.
Ci poszkodowani też się do pracy nie garną, bo 500+
@roman-cojapacze: jak chory, to do psychiatryka i odizolować od społeczeństwa
Policja i sady i nic nie zrobia az dojdzie do czegos tragicznego. Ja z tym somsiadem przerabialem wszystko. Nie raz dostal w leb, ale to dzialalo na tydzien, albo dwa. Sprawa w sadzie? Miesiac spokoju, ale czasu straconego na zeznania itp tez sporo.
Gosc maltretowal matke, znecal sie nad bratem. Patologia nieprzecietna. Kiedys nawet zjechal na kilka miesiecy do
A policja to porazka i zenada w tym kraju, idzcie lapac studentow z piwem w parku, niedolegi i nieroby.