Miliony pozwy niszczą polskie media. 'To forma cenzury'
Żądanie od mediów przeprosin, kosztujących nieraz miliony złotych, to forma cenzury i sposób na doprowadzenie do ich upadku - alarmuje Centrum Monitoringu Wolności Prasy. Centrum apeluje o lobbing na rzecz zmian w prawie, które takie praktyki uniemożliwią.
- #
- #
- 36
Komentarze (36)
najlepsze
Jest ukraińskie przysłowie: "Słowo nie striła, a głybsze zranit".
"Niemniej jednak procesowanie się z Agorą jest jak kopanie się z koniem. Ktokolwiek wystąpi przeciw Agorze - przegra. Nawet jeśli pozwy wychodzą bezpośrednio od Adama Michnika, to tak naprawdę stoi za nim cała machina Agory, jednej z najpotężniejszych firm w Polsce. Tuż po tym, jak przestałem pracować w „Gazecie Wyborczej”, napisałem w jednej z gazet krótki tekst dotyczący lustracji. W notce autorskiej napisano, że zostałem z „Wyborczej” wyrzucony. Agora zareagowała
Najwyższe kary dostaje bardzo,, żetelna gazeta którą czyta elita społeczeństwa,, ,,Fakt,, i jest max. kilkaset tys. zł za publikacje zdjęć zgwałconej nastolatki.