Wejście do Sejmu Konfederacji i PSL-u może zagrozić samodzielnej większości PiS
Koalicyjny paradoks. Samodzielnej większości PiS-u zagrozić może tylko prześlizgnięcie się nad progiem zarówno PSL-u, jak i Konfederacji. Koalicja PiS z PSL jest możliwa, ale mało prawdopodobna. Sojusz z Konfederacją jest dla rządzących wizerunkowo bardzo niebezpieczny.
lnwsk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 217
- Odpowiedz
Komentarze (217)
najlepsze
@Jariii: Chyba zapomniałeś dziś mózgu do głowy włożyć.
Konfederacja odbiera PiS. Ja bym życzył, żeby Konfederacja miała 4,98% głosów. To byłoby dla Polski najbezpieczniejsze
to już wiem że mam do czynienia albo z debilem albo ukrytym pisowskim trollem w KO.
Nadrzędnym celem wszystkich partii jest niedopuszczenie do głosu partii antysystemowych, które mogą im zagrozić.
Partie typu PiS/PO/SLD/PSL chcą się trzymać w sejmie. Nawet jeśli nie rządzą.
I jedna drugiej krzywdy nie zrobi. Nie wytoczy procesów posłom drugiej partii. Nie posadzi przed żadnym trybunałem. Ważne żebyśmy my byli podzieleni. Tak się łatwiej rządzi niż społeczeństwem, które racjonalnie podchodzi do polityki i polityków.
A
Cóż innego mi pozostaje, skoro w tych wyborach nie ma żadnej partii zbieżnej z moimi poglądami (wolnościowe).
Dopiero wtedy jak się nie uda to pójdą do narodowców. Ale jeśli im isę nie uda z tamtymi to może być ciekawie, mimo wszystko jesli w ogóle to z list K wejdą raczej najbardziej ideowi.
Wyobrażasz sobie np. Mentzena, który idzie po jakieś gównostanowisko podsekretarza niczego za to, że będzie klepał wszelkie pisowskie kretynizmy podatkowo-gospodarcze? Bo ja nie
Przeciwnicy Konfederacji w zdecydowanej większości zarzucają im sprawy światopoglądowe - w pewnych kwestiach nawet i słusznie. Polecam - co sam zresztą zrobiłem - totalnie olać temat światopoglądu w tych wyborach i zagłosować tak, byśmy przez kolejne cztery
xddd
Między innymi dalsze przejmowanie mediów i rozwalanie trójpodziału władzy jest dobre dla polskiej racji stanu?
I tak twierdzi nie byle kto ale Piotr Trudnowski, prezes Klubu Jagiellońskiego....
Chyba mu się coś pomyliło, bo powinien napisać
@tururak: trudno żeby było inaczej, skoro były prezes Krzysztof Mazur romansuje z gowinowcami co najmniej od 2013 r., a teraz startuje do Senatu jako kandydat PiS ( z Krakowa).
Grunt pod pełną przyjaźń z PiSem był budowany od lat, teraz to tylko potwierdzenie.
Co za kretyn to pisał...
Czyli walka z proba okradania Polski to jest postawa antyzydowska....