Religia w środku lekcji? To marnowanie czasu uczniów, którzy na nią nie chodzą

Zaczął się nowy rok szkolny, a wraz z nim nieobowiązkowa katecheza w środku lekcji. – To czas wolny mojej córki. Dlaczego ma go spędzać w szkole? – mówi Genowefa, mieszkająca we Wrocławiu mama 9-letniej uczennicy. W piśmie do dyrektora placówki domaga się, by religia odbywała się...

[K.....o]

Niestety, istnieją tylko dwa sposoby na odzyskanie normalnej, czyli świeckiej szkoły:

1. Przestańcie zapisywać dzieci do rzymskiej sekty. Rzymska sekta nabija sobie liczebność (a co za tym idzie pieniądze i przywileje) za pomocą chrztu. Dlatego decyzja o prywatnej ceremonii (bez klechy) jest kluczowa. Można sobie zorganizować uroczystość, nawet bardzo podniosłą, świat się nie zawali.

2. Wojna domowa/światowa/rewolucja.

[Plp_]

@Komuno: ale o czym ty mówisz, na #!$%@? Ci jakaś ceremonia zamiast chrztu skoro jesteś niewierzący? Na "pierwszą komunię" też wciśniesz dziecku do mordy kajzerkę żeby kupić mu quada?XD

[Neaopoliti]

A co do godziny wychowawczej to w moich czasach zawsze była zastąpiona przez inny przedmiot, najczęściej na matematykę. A religia? Marnowanie kasy i czasu.

[Uposledzony]

Nie wiem o co wam chodzi. Ja zamiast religii spędzałem miło czas w kawiarence szkolnej i poznawałem nowych ludzi. Ehhh... czasy szkolne takie piękne :D Nie zabierajmy tego dzieciom ;p

[sejbr]

Ja tam na religię w środku dnia nie narzekałem. Można było spokojnie zjeść, odrobić prace domowe, nawet się przespać. Dostałem na koniec z tego NIEDOSTATECZNY na świadectwie i #!$%@?,

[jezus_cameltoe]

Przejrzałem plan jednej szkoły w mojej okolicy - są klasy co mają religię na początku, są takie co maja na końcu, są takie co mają w środku i to mieszanie naprzemiennie. Nie dziwi mnie to skoro tylko jedna bądź 2 osoby jej ucząc to nie dadzą rady jej zrobić na raz wszystkim klasom.

[Shuin]

Prawdziwy dramat to jest z W-Fem, gdzie rodzice nagminnie załatwiają zwolnienia lekarskie swoim bombelkom. W niektórych gminach na zajęcia nie chodzi nawet 30% uczniów. Rodzi się pytanie, dlaczego mają one bezproduktywnie siedzieć w szkole? Czy W-F nie powinien być na pierwszej lub ostatniej lekcji?

[Pawel993]

@Shuin: Taa na 1 lekcji a potem śmierdzą wszyscy przez caly dzien

[H.....n]

@Shuin: WF powinien być wyrzucony ze szkół.

[larrykrk]

Taki przypadek

[KrakenPolski]

Z ciekawości. Są teraz zajęcia z etyki? Ja ze swoich czasów szkolnych pamiętam ten przedmiot i musiałem na niego chodzić. Uczniowie z całej szkoły mieli ten przedmiot i było to....5 osób w tym mój brat. Pewnie proporcje się teraz trochę pozmieniały. Generalnie przez całą edukację dzieciaki dziwnie na mnie patrzyły, bo nie chodzę na religię, jakieś pytania głupie, że może do sekty należę.( ͡º ͜ʖ͡º)

[Akuset]

@KrakenPolski: w mojej szkole nie ma etyki

[yukimikuu]

@KrakenPolski: Chodziłam na nie z przymusu jeszcze 2 lata temu,też było z 5 osób, są na takim samym tragicznym poziomie jak zajęcia religii,a podręcznik do nich jest śmiechu warty. Na szczęście nie musiałam go kupować.

[UmbraMortalis]

Religia powinna zostac zastapiona etyka I nauka o wszystkich religiach. Tak sie sklada ze kazda religia ma cos dobrego do nauczenia - I mozna z nich wszystkich czerpac garsciami. Jest tez wiele zlych rzeczy no ale to juz nasza sprawa zeby z calej puli wyciagnac tylko dobre. Zla jest wystarczajaco duzo na swiecie.

[Cierniostwor]

@UmbraMortalis: Ale przecież teraz w szkole jest etyka, możesz na nią chodzić zamiast religii jak wolisz.

[LaRauxe]

U mnie w liceum to zawsze w sumie byl czas, zeby odrobic jakas prace domowa, zjesc lub po prostu sie troche pouczyc na nastepna lekcje/do matury

[Plp_]

@LaRauxe: Dokładnie, religia zawsze była tym upragnionym okienkiem kiedy można zjeść lub spisać pracę donową, albo po prostu poczytać komiksy. Dzisiaj nagle się okazuje że czas bąbelka jest niesamowicie cenny. Z jednej strony rodzice masowo jęczą że dzieci mają po 10 lekcji, a potem w domu 3h (XD) odrabiają domowe zadania niemając czasu na zabawę (XDD), a teraz nagle przeszkadza im godzina odpoczynku dla własnego dziecka. Ja wiem że każdy rodzic