Jestem pod wrażeniem ilu fascynatów wypowiada się pod tym redditem. Dodatkowo wyjątkowo kulturalna dyskusja.
W pewnym momencie zacząłem zastanawiać się nad zagadnieniem: jem - jadam.
Może się mylę, ale chyba nikt obecnie nie użyje formy jadam w kontekście czynności cyklicznej (jadam w tej restauracji vs często jem w tej restauracji).
EDIT: z drugiej strony my rzeczywiście mamy z tym naszym językiem pod górę, bo np. utworzymy parę jem - jadam, ale już
@Praetorian2002 według mnie nie. Ale to może kwestia wieku. Generalnie każdy język ma swoje mocne strony jak i ułomności. Tak samo jest z polskim i angielskim.
@ravebean Najbardziej w hebrajskim lubię tzw. construct state, czyli taki dopełniacz, który modyfikuje nie posiadany przedmiot, a posiadacza. Np. z "bajt" ("dom") i "lehem" ("chleb"), aby utworzyć "dom chleba", trzeba zamienić "bajt" na "bet" i mamy "betlehem".
@miesozercy_pod_noz: żeby miało sens twoje zdanie, musiałbyś zrobić zbitkę gównojęzyk, ew. gówno-język. Ale bardziej poprawnie będzie Ale ten polski, to gówno nie język.
Komentarze (143)
najlepsze
W pewnym momencie zacząłem zastanawiać się nad zagadnieniem: jem - jadam.
Może się mylę, ale chyba nikt obecnie nie użyje formy jadam w kontekście czynności cyklicznej (jadam w tej restauracji vs często jem w tej restauracji).
EDIT: z drugiej strony my rzeczywiście mamy z tym naszym językiem pod górę, bo np. utworzymy parę jem - jadam, ale już
Generalnie każdy język ma swoje mocne strony jak i ułomności. Tak samo jest z polskim i angielskim.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ale bardziej poprawnie będzie Ale ten polski, to gówno nie język.
Mam nadzieję, że pomogłem w nauce języka.
@miesozercy_pod_noz: To przestań w nim pisać. Po co się masz męczyć? Jest tyle innych języków.