Moja przygoda z likwidacji gniazda szerszeni znajdującego się w zapuszczonej „lałbie” ogrodowej.
Ja lvl 20, ubrany w podwójny dres z kapturem, wysokie buty, husta na twarzy i 10 przenośnych miotaczy cyklonu przeciwbestiowego. Byłem obsrany, ale zagazowałem całe pomieszczenie. #!$%@?ów można było oglądać przez szybę, straszne bestie.
@magiol: Spoko, ale tak jakby mniej przemyślane. Ten ze znaleziska spokojnie odkurza wszystkie szerszenie, nie marnuje larw. Tutaj koleś jest trochę mniej subtelny :)
Komentarze (7)
najlepsze
Ja lvl 20, ubrany w podwójny dres z kapturem, wysokie buty, husta na twarzy i 10 przenośnych miotaczy cyklonu przeciwbestiowego. Byłem obsrany, ale zagazowałem całe pomieszczenie. #!$%@?ów można było oglądać przez szybę, straszne bestie.