@Peter_Mountain to było dużo lepsze niż jakieś tam piątki.
Z tego co wiem to rozdawali tam towar za symbolicznego grosza albo całkiem za darmo a do niektórych rzeczy nawet dopłacali aby się go pozbyć (przy czym sumaryczna cena wszystkich zakupów nie mogła być ujemna).
Wszystko przez to, że rabaty były naliczane od ceny pierwotnej i się sumowały np jeśli było tak że kup 2 zapłać za 1 (czyli 50% rabatu przy zakupie
Komentarze (3)
najlepsze
Z tego co wiem to rozdawali tam towar za symbolicznego grosza albo całkiem za darmo a do niektórych rzeczy nawet dopłacali aby się go pozbyć (przy czym sumaryczna cena wszystkich zakupów nie mogła być ujemna).
Wszystko przez to, że rabaty były naliczane od ceny pierwotnej i się sumowały np jeśli było tak że kup 2 zapłać za 1 (czyli 50% rabatu przy zakupie