Feminizm i zmiana męskiego bohatera na żeński
Od jakiegoś czasu w popkulturze pojawiły się motywy zmieniania męskich bohaterów na żeńskie. Jednak przyjmowanie cech męskich przez postacie kobiece wcale nie jest pozytywne.
B.....a z- #
- #
- #
- #
- #
- 98
- Odpowiedz
Komentarze (98)
najlepsze
Przeczytałam właśnie wpis kolegi Brzytwy na temat propagandy w filmach i bajkach, które to mają zburzyć aktualny porządek świata (xD). Bardzo chciałam się włączyć do dyskusji, no ale jak to prawak, daje na czarną każdego kto się z nim nie zgadza, w tym mnie.
Chciałam się odnieść do Moany - skąd wniosek, że ta bajka źle przedstawia mężczyzn? WTF? Bo mężczyzna nie jest głównym bohaterem? Czy dlatego, że męski bohater Maui jest powodem, dla którego wyspa Moany umiera?
Przecież
Przecież udowodnił, że potrafi naprawić. #!$%@?ł, przemyślał i naprawił to, co nawyrabiał. Tak, piosenka jest ironiczna - śpiewa ją na początku filmu, żeby podkreślić złe cechy tej postaci, które podczas rozwijania się opowieści się zmieniają i Maui przechodzi przemianę.
A Moana co miała według ciebie zrobić, obciągnąć mu z wdzięczności? XDDD
racja że jest obecnie trend zamiany bohaterów ale moana i wonder woman to kompletnie nietrafione przykłady. kompletnie.
wonder woman to kultowa postać w komiksach, to nie wymysł feminazimu, moana to disney i dziewczyny w głównych rolach to ich trademark od lat. więc o czym ty piszesz?
większy sens miałoby pisanie o nowym ghostbusters, oceans itd. gdzie na siłę się bohatera
@donjon: Obejrzyj film w powiązanych gdzie jest mowa i o Oceans, Ghostbusters jak i o Moanie i Wonder Woman
Nawet fabuła nie jest wolna od "jedynych prawdziwych poglądów".
Wymyślone postaci muszą być szłuszne, zbanować niekatolickie postaci fabularne
Brzytwa serio. Weź czasami dwa głębokie wdechy przed wypluciem tak tępej analizy. Ja wiem, że to może zaimponować twoim kolegom z #4konserwy, bo używasz trudnych słów, ale dla pozostałych to co prezentujesz jest kompletnym bełkotem paranoika.
Nie wiem, czy to szczyt twoich możliwości, ale z największą rozkoszą zapoznam się z twoimi kolejnymi analizami, które będę mogła wypunktować.
Trzymaj się cieplutko!
Nie ma jednego prawidzwego szablonu, są biologiczne fakty i dopisywanie do nich "wzorców" kulturowych, ale serio, nie trzeba żyć według wzorców, można realizować siebie na włąsny pomysł,
Nice try, Ockhamie
Całą tę kretyńską interpretację kadrów można sobie w dupę wsadzić. Większość zarzutów w zasadzie można #!$%@?ć jedną kontrą - technika. Oślepiająco silne i bardzo słabe światło w zasadzie mają wpływ na to, że CGI tak bardzo się nie starzeje.
Vide "Władca Pierścieni". Przez większość filmu jest tam albo w #!$%@? ciemno, albo w #!$%@? jasno (i nawet są użyte te same filtry), przez co nie trzeba tyle się #!$%@?ć ze szczegółowością. To z kolei przekłada się na zajebiste oszczędności na efektach, a przy okazji po dwudziestu latach te sceny nadal robią wrażenie. Wschód słońca jest generalnie ładnym kadrem, więc fajnie było go #!$%@?ć do WW. No i Francja i Belgia to #!$%@? stare kraje, więc pewnie najwyższymi budynkami w tamtejszych wioskach są kościelne wieże. Stąd snajper w wieży kościoła. Zresztą, to jest w #!$%@? oklepany schemat, bo podobny motyw był już w Szeregowcu Ryanie.
Zresztą,
We francuskim pewnie też, bo w Asteriksie i Obeliksie rola Kleopatry VII wcale nie była wcale wątkiem komediowym, który miał przedstawić Cezara jako stereotypowego męża w stereotypowym francuskim małżeństwie, tylko była próbą walki z kulturą zachodu i patriarchatem. Ba, jeszcze między wierszami masz tam walkę z cywilizacją romańską i kościołem katolickim, który na tej cywilizacji wyrósł. Żeby było jeszcze śmieszniej, to we francuskich książeczkach dla dzieci autorstwa Sempego jest taki sam motyw męża pantoflarza.
W polskim kinie jak widać też tak jest, bo w ekranizacji Faraona Bolesława Prusa, Ramzes zakochał się w żydówce, co pewnie symbolizuje NWO i upadek cywilizacji łacińskiej. Mało tego, Bolek i Lolek spali razem w namiocie, co sugeruje, że są
Co do seksistowskich reklam... zawsze tak było
Tak wlasnie zaczyna sie wyjscie poza strefe racjonalno-obiektywna, na ktorej koncu jest schizofrenia. Widzisz wszystko przez pryzmat idei, na ktora jestes nakrecony.
Nawet gdyby polowa (nie 1%) superbohaterow bylo kobietami?
Jakie zagrozenia niesie obecnosc ponadprzecietnych kobiet bohaterek w mediach i literaturze? (obecne od wiekow), skupmy sie moze na meritum... ktorego w
Sama priorytetyzacja plci jest delikatnie mowiac glupia...
Gdy do tego dodamy poczucie zagrozenia..
Mamy meski odpowiednik
Komentarz usunięty przez moderatora