Metoda „na rozmówcę”. Jak akowcy inwigilowali funkcjonariuszy gestapo?
Ta strategia była ryzykowna, ale i niezwykle skuteczna. Dzięki niej udało się zdobyć wiele cennych informacji i uratować dziesiątki osób przed strasznym losem. Na czym polegała metoda „na rozmówcę” i kogo udało się dzięki niej rozpracować?
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 46
- Odpowiedz
Komentarze (46)
najlepsze
Do tej pory to są najważniejsze zagadnienia dotyczące zrozumienia przeciwnika.
TL;DR
Metoda „na rozmówców” = zaanagażowanie Polaków do kontaktów z Niemcami.
Infiltrowani Niemcy, nie mając pojęcia, że są rozpracowywani przez AK, widzieli w tych kontaktach swój interes.
Jakieś źródło ?
To alianci potrzebowali dodatkowego czasu, ale też nigdy nie widzieli tak szybkiego przesuwania się wojsk przez jakiś kraj.
Postu TLDR @orle te trzy poziomy wyżej już nie łaska przeczytać, tylko piszesz dla samego pisania?
Komentarz usunięty przez moderatora
@sutatus: A jakby Marks się nie urodził, to by nie było marksizmu. Idąc twoim tokiem myślenia winę ponoszą jego rodzice, bo go spłodzili. Chyba że sugerujesz, że Żydzi dawali
Komentarz usunięty przez moderatora