Nevada zakazuje odmowy zatrudnienia z powodu palenia marihuany
![Nevada zakazuje odmowy zatrudnienia z powodu palenia marihuany](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_xurk9ONjecLqrjffVGJ5dVITgmcmyAPX,w300h194.jpg)
Od przyszłego roku pracodawcy w amerykańskim stanie Nevada nie mogą odmówić zatrudnienia osoby tylko dlatego, że kandydat pali marihuanę. To pierwsze takie prawo za oceanem.
![radiozetbiznes](https://wykop.pl/cdn/c3397992/radiozetbiznes_T7nrq4mgoA,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 212
- Odpowiedz
Komentarze (212)
najlepsze
Zatrudniłem z 4 lata temu gościa który jarał sporo trawy i powiem tyle - gorszego pracownika nie miałem. Gość potrafił nawet wypalić trochę w pracy (w kiblu potrafiło walić jak cholera). Ogólna charakterystyka to lenistwo, agresywne podejście do kolegów i klientów, oraz mocne wahania nastroju. Ogólnie gość palił dość sporo i był totalnie niereformowalny.
Dla mnie taka osoba jest
W przeciwieństwie do badania alkomatem, marihuana jestvdk wykrycia w moczu przez 2 dni od palenia, więc wcale nie chodzi o przychodzenie do pracy ma bombie.
Kupowanie sików i sikanie po palcu umoczonym w "bleach" - do testów - to był standard.
To kwestia mentalna, czy może zmyśliłeś to i teraz ci głupio?
Kiedy te mity na temat USA przestaną funkcjonować.
@poprostumort: nie nazwałem ciebie ćpunem. Jeżeli uważasz, że DOBROWOLNY test na obecność narkotyków, może przerodzić się, zacytuję: "nieograniczonych możliwości "prześwietlania" danego pracownika", to są to objawy paranoi.
Logiczne też jest
Komentarz usunięty przez moderatora