Terror we wrocławskiej galerii sposobem na promocję sztuki
Malarka Izabela Chamczyk uwięziła w galerii publiczność i zagroziła, że ich nie wypuści, póki nie kupią jej obrazów.
ber11 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 291
Malarka Izabela Chamczyk uwięziła w galerii publiczność i zagroziła, że ich nie wypuści, póki nie kupią jej obrazów.
ber11 z
Komentarze (291)
najlepsze
1) stosowną karą dla pani "artystki" i/lub włascicieli galerii (prawdopodobnie i dla niej i dla nich, bo wspólnie popełnili przestępstwo) za bezprawne pozbawienie ludzi wolności
2) obowiązkiem pokrycia kosztów akcji straży pożarnej
3) procesami cywilnymi o odszkodowanie za straty moralne
1) byli wcześniej poinformowani, że takie coś może się wydarzyć (w którejś sekundzie jest, że babka chce wiedzieć dokładniej ocb to jej mówią, że zostanie zamknięta w galerii, więc wyszła).
2) jeśli ktoś wezwie straż pożarną do pożaru, którego nie ma, kare płaci ten kto wzywał :) a reczej straży galeria nie wzywała, a akcji żadnej nie przeprowadzali.
3) straty moralne? Przecież przyszli na wystawe, jakie straty? (A ktoś ktoś
Swoją drogą to dobrowolnie weszli na cudzą posiadłość i jeszcze zostali poinformowani, że tutaj funkcjonują inne prawa niż wszędzie, więc kobieta jest niewinna.
EDIT: Właśnie wpadłem na to, że ta artystka mogła wziąć tych ludzi za zwykłych złodziei, bo nikt normalny nie wchodzi do sklepu jak nie ma złamanego grosza w portfelu, a złodziei można zatrzymać siłą aż do przybycia Policji. :-P
Swoją drogą to dobrowolnie weszli na cudzą posiadłość i jeszcze zostali poinformowani, że tutaj funkcjonują inne prawa niż wszędzie, więc kobieta jest niewinna."
To ja zaproszę do siebie kogokolwiek informując, że u mnie w domu jest nieco inaczej niż wszędzie, a później zamknę wszystkie drzwi i będę zmuszać do oglądania najgłupszych komentarzy na Wykopie, to też będę niewinny?
izabela.chamczyk@gmail.com
tel. 509494891
Moze maly wykop effect? Powiemy jej co sadzimy o tym marnym performansie.
(dane z izachamczyk.pl)
Nie.
Tak. Ja juz swojego sms bota zapuscilem.
@skradacz: Może przyszedł na 5 minut, chciał iść na coś trwającego pół godziny, ale po 40 minutach nie było sensu. Zresztą gówno